wtorek, 5 stycznia 2016

Masz marzenia? Zdmuchnij świeczkę na swoim torcie i zrób coś z tym!

Brak komentarzy
Dzisiaj jest dzień, który bardzo lubię - moje urodziny... 36 :) Przez cały dzień dostaję wiele życzeń. To bardzo miłe. Cieszę się, że otacza mnie tak wiele życzliwych mi osób. Najbardziej lubię słuchać życzeń lub je czytać. Zwróciłam uwagę, że najczęściej pojawia się w nich życzenie "spełnienia marzeń" - fajnie, bo mam ich wiele (nawet mam specjalną księgę marzeń). I miło jest widzieć, że te marzenia się naprawdę spełniają. Ale, żeby dać im szansę spełnienia, trzeba być dobrze przygotowanym. Wiesz jak? Jeżeli nie, to zapraszam do lektury, podpowiem!
Prawda jest taka, że nie obchodzimy się dobrze z naszymi marzeniami. Spychamy je do ciemnych kątów, wyrzekamy się ich, są ostatnie w kolejce pośród tylu innych spraw. Bo przecież nie mamy czasu „na głupstwa” - trzeba płacić rachunki, zapracować na zdolność kredytową, zająć się domem...
STOP! Rachunki będą zawsze, a marzenia są po to, aby je spełniać! Zapamiętajcie, co mówią mądrzy ludzie: „Największym hazardem w życiu jest nie podejmowanie żadnego ryzyka.”
Dlatego namawiam Was do tego, aby dać szansę swoim marzeniom. Znajdźcie swój cel i konsekwentnie do niego zmierzajcie. Marzenia podpowiadają nam, co jest dla nas w życiu dobre, co może przynieść nam radość, satysfakcję i poczucie spełnienia. Realizowanie swoich pragnień, rozwijanie talentów i pasji, to nie strata czasu, ale droga do tego, żeby było nam w życiu po prostu dobrze. Nie obiecuję, że będzie łatwo. Na pewno napotkacie masę przeszkód, wątpliwości będą Was atakowały jak chmara wściekłych komarów. Potrzebna Wam będzie wytrwałość i wiara w siebie. Jednak jeżeli nigdy nie spróbujecie albo poddacie się za szybko i za łatwo, jak chcecie poznać słodki smak zwycięstwa? :) Opracujcie plan, zbierzcie informacje, bądźcie konsekwentni. I zacznijcie już dzisiaj!
 
7 świeczek na Twoim Torcie z Marzeniami:

1. Określ, dokąd zmierzasz
Nazwij swoje marzenie. Zapisz je na kartce, czy nawet w specjalnym zeszycie. A potem doprecyzuj swój cel. Jeśli chcesz zdobyć nowe umiejętności, ustal, jakiego rodzaju kursy czy zajęcia by cię interesowały. Jeżeli marzysz o własnym biznesie, określ szczegółowo, czym chciałabyś się zajmować. Czujesz, że chciałabyś zmieniać świat? Wybierz organizację, lub akcję, do której mogłabyś się podłączyć. Pragniesz zwiedzać świat. Ustal mapę swojej podróży.
2. Zbierz informacje
Innymi słowy – zanim przystąpisz do działania, wykonaj dobrze pracę domową. Dowiedz się, co musisz zrobić, żeby twoje marzenie mogło się zrealizować. Gdzie możesz zapisać się na kurs? Ile by to kosztowało? Czy jest na rynku zapotrzebowanie na usługi, które miałaby oferować twoja firma? Jakie fundacje zajmują się tym, co ty chciałabyś robić dla świata. Czy jesteś w stanie zarobić na wyśnioną podróż? Sprawdź możliwości i zbadaj szanse.
3. Zrób pierwszy krok
Wiele marzeń nie zostaje zrealizowana, bo nikt nie wykonał pierwszego kroku. Dlatego tak ważne jest, aby nie odwlekać pierwszego kroku. Na przykład już teraz zacznij odkładać pieniądze niezbędne do realizacji twoich planów; zapisz się na kurs; przygotuj business plan; zostań wolontariuszką w wybranej organizacji.
4. Poszukaj mentora
Każdy z nas miewa gorsze dni. Takie, kiedy nasza rozpacz graniczy niemal z pewnością, ze już nic nam się w życiu nie uda. Mentor to ktoś, kto w takich chwilach odświeży twoje marzenie. Przypomni ci jakie jest wspaniałe i że warto za nim podążać. Dobrze, jeśli to jest osoba z krwi i kości. Ktoś, kto może służyć radą i podzielić się doświadczeniem. Czy w twoim otoczeniu jest ktoś, kto ma wiedzę, której tobie brakuje? To może być np. koleżanka z pracy albo przyjaciółka z liceum. Jeżeli nie ma przy tobie takiej osoby, poszukaj inaczej. Znajdź jakąś znaną postać, która ci imponuje: businesswomen, reżyserka, pisarka. Zastanów się, jak ta osoba poradziłaby sobie w obliczu twoich problemów. Staraj się być tak skuteczna i wytrwała jak ona.
5. Przyklej zdjęcie
Po przegranej walce o złoty medal w 1974 roku, mistrz w dziesięcioboju Bruce Jenner przykleja na ścianie ogromne zdjęcie zwycięscy. Twarz sportowca, który wygrał, zakleja swoim zdjęciem. Każdy dzień treningu zaczyna od patrzenia na tę zmienioną fotografię. W 1976 roku złoty medal olimpijski w dziesięcioboju należy już do niego. Myślenie o tym jak będzie wyglądał sukces naszych działań, pomaga nam w realizowaniu naszych planów. Wybierz cel na którym ci naprawdę zależy, taki, który angażuje twoje emocje. To może być własne eleganckie biuro, oszałamiająca kreacja, dom na wsi, wymarzone wakacje czy występ w telewizji. Przyklej w widocznym miejscu zdjęcie tego o czym marzysz, tego co cię pozytywnie nakręca.
6. Odmawiaj
Nie będę cię czarować, że realizacja marzeń to jedne wielkie radosne party, a na hasło „właśnie realizuję marzenie swojego życia” wszyscy będą ci się kłaniać w pas, a problemy uciekną za góry i lasy. Tak nie będzie. Sukces wymaga pracy i poświęceń. Świat taki już jest: żeby wejść na górę, trzeba się powspinać. Dlatego musisz nauczyć się mówić „nie” niektórym sprawom i propozycjom, tak, żeby mieć czas i energię na realizację swoich planów. Ustal priorytety i trzymaj się ich.
7. Nie poddawaj się
Już chyba wspominałam o tym, żeby przygotować się na okoliczność, że nie będzie łatwo. Po drodze do sukcesu jest mnóstwo porażek. Zbyt łatwo się poddajemy, zbyt szybko. Cel osiągają najwytrwalsi. Konsekwentnie zmierzaj do swojego. Niech cię nie zwiedzie z drogi niecierpliwość. Zamiast poddawać się, bo coś nie wyszło, pomyśl o rozwiązaniu problemu. Zamiast rozpamiętywać przeciwności, działaj. Modyfikuj swoje plany, nie upieraj się przy pierwotnych założeniach, najważniejsze, żeby nie stać w miejscu, tylko posuwać się do przodu. Raz wolniej, raz szybciej, ale do przodu. Bliżej wymarzonego celu. Bliżej wykorzystania twojej własnej szansy na sukces. Maria Mazzio wiosłowała na igrzyskach w 1992 roku. Treningi zaczęła już jako dojrzała kobieta, nikt nie wierzył, że kiedykolwiek zakwalifikuje się do olimpiady. Startowała w Barcelonie. Nie zdobyła medalu, lecz lata ciężkich treningów wbrew wszelkim przeciwnościom były świetnym przygotowaniem do pracy w biznesie.„ Ludzie będą ci mówić, że nigdy nie wejdziesz do kadry olimpijskiej” – mówi Mazzio - „Wspominam te słowa zawsze, gdy zajmuję się firmą”.
 

Brak komentarzy

Prześlij komentarz

ARCHIWUM BLOGA

.
=async defer src="//assets.pinterest.com/js/pinit.js"/script>