poniedziałek, 15 maja 2017

Co pomaga nam osiągać sukces?

Brak komentarzy
Kim chciałabyś być w życiu? Chcesz przez resztę życia ciągnąć nielubianą pracę, nieuczciwy podział obowiązków w domu i inne tego typu historie z powodu, których w Twoim życiu pojawiają się różne doły i dołki? Czy może wolisz być pewną siebie kobietę, która wie czego chce i osiąga swoje cele Jeżeli tli się w Tobie choćby mała potrzeba zmiany, to zacznij już od dzisiaj. Przygotowałam dla Was kilka podpowiedzi na temat tego, co pomaga nam osiągać sukcesy.
  1. Kochaj siebie - oznacza to bezwarunkową akceptację. Wyłącz w swojej głowie krytyka, który wciąż obwinia cię nawet za najdrobniejsze wpadki. Ten talerz rozbił się nie dlatego, że jesteś niezdarna, ale dlatego, że był śliski. Kobiety mają tę skłonność do tego, że osiągnięcia przypisują nie własnym zdolnościom, ale okolicznościom, szczęściu lub przypadkowi. Jeżeli natomiast coś im super wyjdzie, odzywa się tłumiona obawa: "Udało mi się", albo: „Inni na moim miejscu zrobiliby to lepiej”. Zamiast generalizować niesprawiedliwe oceny, uwierz, że jesteś warta kochania i dobrego traktowania. Bądź dla siebie opiekuńcza, dbaj o swoje potrzeby: modny ciuch, czas na wyjście z koleżanką do kina, możliwość poleżenia w łóżku w sobotni poranek, lampkę ulubionego wina. Myśl o sobie jak o najwspanialszej osobie na świecie. Chwal się za sukcesy, które zwykle lekceważysz: zadbanie o swój wygląd, jeśli nie chciało ci się tego robić, poukładanie papierów na biurku, do którego dawno się zabierałaś, szybkie załatwienie przez telefon sprawy ze współpracownikiem, zorganizowanie sobie ciekawego weekendu. Tylko wierząc w siebie będziesz mogła konsekwentnie, bez oglądania się na to, co mówią inni, zdobywać swoje własne, upragnione cele.
  2. Uwierz, że ty też możesz - pamiętaj, że jest cała masa ludzi, którzy już zrobili ze swoim życiem coś fajnego. Nie wysilając się na oryginalność można wymienić chociażby Madonnę. Nie jest szczególnie piękna ani zgrabna, na dodatek wciąż jej się wypomina, że nie ma wielkiego głosu. Co z tego, skoro ma to, co chce? Udaną karierę, pieniądze, przystojnych facetów. Jeżeli inni mogą, to Ty też! Oni musieli też kiedyś zacząć, ty zaczynasz właśnie dzisiaj.
  3. Wybierz cel - to może być wszystko: przeprowadzka na wieś, rozkręcenie własnej firmy, znalezienie faceta, czy zmiana wyglądu z kopciuszkowego na niewiarygodnie seksowny. Ustal, czego właściwie oczekujesz od swojego życia. Żeby znaleźć odpowiedź możesz zapytać siebie: Kim jestem? Dokąd w tej chwili zmierzam? Czy idę we właściwym kierunku? Za czym tęsknię? Co naprawdę kocham? Podążaj tam, gdzie cię prowadzą twoje pragnienia. Taaaaaaaak, już słyszę jak cię swędzi język, żeby mnożyć wymówki, dlaczego w twoim wypadku realizacja marzeń jest niemożliwa. Ugryź się proszę w ten za długi język i zacznij działać! Podróż zaczyna się od pierwszego kroku. Jeżeli go nie wykonasz, nigdy nie ruszysz z miejsca i całe twoje życie będzie dokładnie takie samo, jak dziś (tyle tylko, że będziesz starsza). Czy za kilkadziesiąt lat, nie będziesz żałować, że dzisiaj niczego nie zrobiłaś dla siebie?
  4. Działaj - no tak, nie oszukujmy się, przejście z pozycji kanapowej, patrzącej w sufit marzycielki, do realizującej życiowy biznes plan menedżerki nie zawsze jest przyjemne. Przeciętność i rozczulanie się nad sobą też w końcu ma swoje dobre strony. Boimy się ryzyka, boimy się tego co nieznane. Lepszy wróbel w garści niż kanarek na dachu. Ale nicnierobienie bywa bardzo męczące. Przypomnijcie sobie tylko, w jakich chwilach wpadamy w największe dołki. Nie wtedy kiedy realizujemy wymarzone cele, ale wtedy gdy dajemy się złapać w kleszcze szarej, nie lubianej codzienności. Wzięcie odpowiedzialności za swoje życie i co za tym idzie, podarowanie sobie szansy na realizację swoich celów, to sprawy, o które warto zawalczyć. Zaplanuj pierwszy krok do realizacji swoich celów i zaraz drugi. Rozliczaj się uczciwie: co dzisiaj zrobiłaś, żeby zbliżyć się do niego? Porównaj swoją obecną sytuację ze stanem, który chcesz osiągnąć. Jakich umiejętności i zasobów potrzebujesz? Zdobądź je. Ucz się, pytaj tych, którzy już podobne rzeczy zrobili z sukcesem. Działaj, bądź aktywna, rób to dla siebie!
  5. Wstawaj kiedy się przewrócisz - na pewno będziesz wpadać w dołki. Kiedy zaczynasz jakiekolwiek zmiany w życiu, możesz być pewna, że wątpliwości obsiądą cię jak chmara wygłodzonych komarów. Bądź na to przygotowana. Nie daj się im zjeść. Opędzaj się od nich, skupiaj się na myśleniu o tym, co może twoje plany posunąć do przodu. „Win, win, win” – myśl i zajmuj się tym, co zbliża cię do twojego sukcesu. Na pewno napotkasz trudności, przeszkody. Trzeba o tym wiedzieć, żeby wytrwać. Bądź gotowa konsekwentnie działać zgodnie z założonym celem. Sukces może stać się i twoim udziałem, tylko wtedy kiedy z wiarą i prawdziwym zaangażowaniem zabierzesz się do realizowania swoich marzeń.

Ale ostrzegam! Nie uda ci się, jeżeli: 

  • Funkcjonujesz znacznie poniżej swoich możliwości.
  • Zbyt ostrożnie wytyczasz plany, a i tak rzadko realizujesz je do końca.
  • Przy najmniejszych trudnościach kapitulujesz.
  • Przestałaś na sobie polegać i liczysz na to, że pomogą ci dobrzy ludzie, albo los.
  • Czekasz, aż ktoś się na tobie pozna.
  • Nie inwestujesz sił w zorganizowanie sobie własnej aktywności, dochodów i stabilizacji, skupiając się jedynie na wspieraniu męża, dzieci, czy przyjaciół.

Brak komentarzy

Prześlij komentarz

ARCHIWUM BLOGA

.
=async defer src="//assets.pinterest.com/js/pinit.js"/script>