sobota, 26 marca 2022

Praktykuj postawę wdzięczności

Brak komentarzy


Wracam po bardzo długiej przerwie... Nie było mnie tutaj ponad dwa lata. Wiele w tym czasie się zmieniło, zadziało... Ta przerwa wyszła naturalnie, nie planowałam jej - tak samo jak tej reaktywacji - ale dziś poczułam, że mogę wrócić i najlepiej z czymś lekkim i przyjemnym :) Wracam do Was z tekstem o praktykowaniu wdzięczności, które w obecnych czasach ma olbrzymie znaczenie.

Podobno (według amerykanskich naukowcó) większość ludzi narzeka raz na minutę - i robi to w trakcie typowej rozmowy. ~Warto si nad tym zastanowić, bo narzekanie - chociaż pozwala chwilowo poczuć się lepiej - negatywnie wpływa na nasz mózg, a tym samym pracę i zdrowie.

Nasz mózg uwielbia efektywność i nie chce wykonywać więcej pracy, niż musi. 

Dlatego, kiedy powtarzamy jakąś czynność, na przykład narzekanie, neurony rozgałęziają się w stronę innych neuronów, by ułatwić przepływ informacji. Dzięki temu w przyszłości powtarzamy daną czynność o wiele łatwiej, czasem nawet możemy sobie nie zdawać z tego sprawy.

Mózg sam programuje się na narzekanie

Travis Bradberry (autor książki Inteligencja emocjonalna 2.0.) porównuje to do budowy mostu: bez sensu  jet tworzyć most tymczasowy za każdym razem, kiedy musimy przejść przez rzekę - zdecydowanie lepiej jest zbudować jeden, trwały most. Podobnie działają neurony: poprzez rozgałęzienie zbliżają się do siebie, a im bardziej, tym połączenia między nimi są silniejsze.

Często narzekanie przeprogramowuje twój mózg tak, by w przyszłości było to łatwiejsze. W efekcie po jakimś czasie odkryjesz, że łatwiej ci być negatywnym niż pozytywnym, niezależnie od tego, co się wokół ciebie dzieje. Narzekanie staje się twoim "domyślnym" zachowaniem, co wpływa na odbiór twojej osoby u innych. Narzekanie zmniejsza też hipokamp - część mózgu odpowiedzialną m.in. za rozwiązywanie problemów, inteligencję i pamięć. To głównie ten obszar jest niszczony przez chorobę Alzheimera.    
 
       

Inni też mogą skłonić cię do narzekania

Bradberry wskazuje również, że nawyk narzekania można przejąć też od innych osób. Mózg bowiem "w naturalny i nieświadomy sposób" niejako "odbija" nastroje osób dookoła nas, szczególnie tych, z którymi spędzamy sporo czasu. Nazywa się to "neuronami lustrzanymi" i jest podstawą naszej zdolności do odczuwania empatii. 
Wa wiedzieć, że narzekanie jest jak bierne palenie - nie musisz sam tego robić, by odczuć chorobowe efekty tej czynności. Musisz więc być ostrożny w spędzaniu czasu z osobami, które na wszystko narzekają. Narzekający chcą, by inni ludzie do nich dołączyli, bo wtedy sami czują się lepiej.

Na szczęście jest sposób, który pozwala łatwo i szybko powstrzymać się od narzekania. Jak radzi dr Bradberry, należy kultywować w sobie postawę wdzięczności. Kiedy tylko czujemy, że chcemy narzekać, należy od razu skupić uwagę na czymś, za co jesteśmy wdzięczni i zastanowić się nad tym przez chwilę. Takie zachowanie redukuje poziom kortyzolu - hormonu stresu, który wydziela się, kiedy narzekamy. Naukowcy z Uniwersytetu Kalifornii, którzy badali "postawę wdzięczności", zauważyli znaczną poprawę nastrojów i wzrost energii u pracowników, którzy codziennie pielęgnowali swoją wdzięczność. Używając często tej metody sprawimy, że w końcu stanie się ona nawykiem, a nasz mózg sam przeprogramuje się na pozytywne myślenie.

To za co dziś jesteście wdzięczni? :)



.
=async defer src="//assets.pinterest.com/js/pinit.js"/script>