piątek, 20 listopada 2020

Prezentownik 2020 - unikatowe rzeczy z wyjątkowych sklepów

Brak komentarzy
Od kilku lat staram się kupować produkty od małych firm, najlepiej tych lokalnych. W tym trudnym dla nich czasie, chciałabym wesprzeć wyjątkowe miejsca poprzez zakupienie prezentów dla mojej rodziny i bliskich, ale chciałabym też przyczynić się do ich promocji - bo jak wiadomo - razem możemy więcej! W związku z nadchodzącymi Mikołajkami i świętami - przygotowałam "Prezentownik 2020", w którym przedstawiam Wam sklepy, które nie są olbrzymie, działają w sieci (ale niektóre też stacjonarnie) i mają naprawdę wyjątkowy asortyment.  Zapraszam do lektury, a potem... na zakupy!

SZTUKA, RĘKODZIEŁO - czyli tzw. różne ładne rzeczy

W tej kategorii znajdziecie naprawdę artystyczną śmietankę. Plakaty, kartki, notesy, własna mapa nieba, ręcznie robiona biżuteria, akcesoria do dekoracji, wyjątkowa ceramika, tkaniny - to chyba moja ulubiona kategoria. :)









MUZYKA I KSIĄŻKI

Ta kategoria to wg mnie - zawsze dobrze wydane pieniądze. Te prezenty dają dużo przyjemności i wzruszeń i patrząc na nie - wspominamy naszego darczyńcę. Jest w czym wybierać: biografie, albumy, książki kulinarne czy historyczne, muzyka poważna, współczesna czy winyl z imienną dedykacją... A jeśli budżet większy - to znajdziecie też coś ze sprzętów czy akcesoriów uprzyjemniających słuchanie.
Książki i muzyka to fundowanie niezapomnianych wrażeń!


KAWA, HERBATA

To też moja ulubiona kategoria, bo taki prezent może zostać z nami na dłużej i możemy się nim podzielić. Ale postarajmy się i poszukajmy czegoś naprawdę wyjątkowego. :) Bo te wyszukane na pewno ucieszą i zaskoczą. Wiem, że większość z nas pije kawę czy herbatę z przyjemnością, ale dlaczego nie uczynić z tej chwili małej celebracji i podarować coś szlachetniejszego, niż to co pijamy na co dzień:)? A może do łożyć ciekawą filiżanką czy wyjątkowy dzbanek lub kubek termiczny? 




KOSMETYKI

Nie mogło ich zabraknąć w moim zestawieniu. Ae nie będzie sztampowo.;) Zwykły żel pod prysznic i szampon z sieciówki to nie ta kategoria. I zapomnijcie o kremach do stóp... Szukamy oryginalnych i nietypowych. Niech uwodzą nas wizualnie i zapachowo. I kierujemy się gustem obdarowywanego. :) 









ODZIEŻ

W moim zestawieniu jest też miejsce na odzież, chociaż pandemia chyba pokazała dobitnie, że mamy tych rzeczy za dużo... Dlatego rekomenduję przemyślane zakupy w tej kategorii, tym bardziej, że jest ona wrażliwa na gust - oczywiście ważny jest gust obdarowywanego. Jeśli zdecydujecie się na zakupy w tej kategorii, to polecam rzeczy od polskich projektantów, te z dobrych materiałów - takie, których sami sobie nie kupujemy, bo są trochę szalone lub może nawet za drogie. Skarpetek w tej kategorii nie neguję - ale ważna jest jakość i to coś. ;) 

poniedziałek, 7 września 2020

Japońska bananowa dieta - czyli jak jeść mniej i zdrowo chudnąć?

Brak komentarzy

Słyszeliście o diecie bananowej? Jeśli nie, to z przyjemnością Wam o niej opowiem. Jest to dieta opracowana przez japońskiego lekarza Hitoshi Watanabe, który wymyślił ją ze swoją żoną Sumiko - farmaceutką. Podobno, dzięki diecie bananowej- nie tylko schudniesz, ale będziesz też mniej jeść. 

Czym jest dieta bananowa? 

To czterodniowy plan odchudzania, który pomaga zdrowo schudnąć. I choć wieść niesie, że banany tuczą, Watanabe podkreśla, że jednocześnie sycą, co pozwala na uniknięcie uczucia głodu. :) 
Przez te cztery dni masz się też nauczyć jednej ważnej rzeczy – nie najadaj się do syta. Masz odejść od stołu, gdy jesteś najedzony w 80 proc. To pozwoli na chudnięcie w kolejnych dniach. Podczas diety oczywiście możesz jeść tylko ściśle określone posiłki. Kolację wolno ci zjeść najpóźniej do godziny 20. Musisz też wcześnie chodzić spać, bo sen odchudza. :) Prawda, że zapowiada się ciekawie?
Japońscy twórcy diety podkreślają, że choć banan posiada dużą ilość węglowodanów, to jego proces trawienia sprawia, że jednak nie tuczy. A daje siłę potrzebną do wytrzymania rygorystycznej diety.
Bo możesz jeść prawie wszystko, co jest niskotłuszczowe i bez cukru. Polecany jest brązowy ryż i warzywa oraz chude mięso. Nie wolno też spożywać produktów mlecznych, tak więc przez cztery dni nie jesz mleka, masła, sera, itp. 
Oto zasada podstawowa: każdego ranka wypijasz szklankę ciepłej wody. Pomoże ci to pobudzić do pracy metabolizm, usunie toksyny i zmniejszy apetyt. Dopiero potem zaczynasz dzień bananem. 

Przykładowy jadłospis:

  • Śniadanie: 1 banan plus herbata bez cukru i mleka
  • Drugie śniadanie: 1 banan
  • Obiad: zielona sałata i miska brązowego ryżu
  • Podwieczorek: 1 banan
  • Kolacja: pierś kurczaka z grilla, szpinak
Mięso możesz zastąpić jajkami, a zamiast sałaty możesz zjeść zupę jarzynową (bez tłuszczu).
UWAGA: dieta jest rygorystyczna, więc nie przekraczaj czterech dni! 
Źródło: Kobieta XL




piątek, 14 sierpnia 2020

Zawsze znajdziesz powód, aby pomarudzić, ale po co? Nie narzekaj!

Brak komentarzy

Narzekać można na wszystko, a my, Polacy, chyba nie mamy sobie w tym równych. Taka nasza natura, że zawsze znajdzie się powód, aby pomarudzić. 


A to, że mamy za mało pieniędzy i nie wystarcza nam do pierwszego, albo – w mniej skrajnym przypadku – brakuje nam pieniędzy na kolejny "potrzebny" gadżet, a przecież sąsiad już ma. ;) A to, że podatki są za wysokie, że rząd jest zły, a opozycja jeszcze gorsza... Bo kolejki w przychodni, na poczcie czy w mięsnym są zdecydowanie za długie. Mogłabym wymieniać bez końca, ale chyba najbardziej popularnym i uniwersalnym jest narzekanie na brak czasu. 
Brak czasu na sen, brak czasu na odpoczynek, na sprzątnięcie pokoju czy nawet na zrobienie sobie porządnego obiadu. Deadline goni deadline, egzamin goni egzamin, a my nie mamy czasu absolutnie na nic. Prawda? :)

Muszę się z tym stwierdzeniem nie zgodzić. To nie jest prawda...

Jeśliby się dokładnie przyjrzymy tej sprawie, to czasu mamy aż nadto, tylko mało kto zdaje sobie z tego sprawę. Wystarczy się zastanowić, ile marnujemy go w ciągu jednego tygodnia. Zróbmy prosty rachunek sumienia.
  • Ile nowych memów znaleźliśmy na Facebooku? 
  • Ile nowych kawałków przesłuchaliśmy na Spotify’u nie robiąc w tym czasie niczego innego (no, bo przecież słuchamy muzyki)? 
  • Ile odcinków ulubionych seriali obejrzeliśmy w zeszłym tygodniu (oczywiście leżąc na kanapie)? 
A gdyby każdy z nas usiadł i spisał na kartce papieru, co robił nawet tylko przez dwa ostatnie dni, to porządnie by nas zatkało. Wiadomo, że część z tego to odpoczynek, ale kto z nas nie kierował się kiedyś zasadą "zaraz to zrobię", albo "tylko jeszcze jeden odcinek/obrazek/piosenka"? 
A potem... wybija druga w nocy, a na ósmą musimy być w pracy. No i rano oczywiście narzekamy, że nie mamy kiedy się wyspać. No nie było czasu...
Jeśli jesteś w grupie serialomaniaków, to mam coś dla Ciebie. W uświadomieniu powodu braku czasu, pomoże Ci strona myepisodes.com. Wystarczy kilkanaście minut, aby zaznaczyć wszystko, co zdążyliśmy już obejrzeć. Wchodzimy potem w zakładkę "Time I’ve wasted" i... SZOK! Jestem przekonana, że niejednemu zagorzałemu widzowi opadnie szczęka. No i mamy odpowiedź, dlaczego "nie było czasu” na maturę, kolejne kolokwium czy sesję, na sprzątanie pokoju, porządek w ogródku - jednak prawda, jak się okazuje, jest inna. Może ta strona nie spowoduje, że zmienisz radykalnie swój sposób zarządzania czasem, ale przynajmniej jest szansa, że po tym uświadomieniu będziesz mniej narzekać. 

środa, 5 sierpnia 2020

Owoce, które możesz jeść, kiedy jesteś na diecie

Brak komentarzy


Niektóre są „węglowodanową bombą”, inne mają ich mniej od warzyw. Przechodząc na dietę wcale nie musisz unikać owoców. Wystarczy, że będziesz mądrze wybierać. Poznaj sześć owoców o niskiej zawartości węglowodanów.


 

MELON - tak naprawdę jest rodzajem ogórka, ale my traktujemy melony jak owoce. Świetnie gaszą pragnienie, zapobiegają odkładaniu się blaszki miażdżycowej i regulują poziom ciśnienia krwi, a także są źródłem beta-karotenu, czyli prowitaminy A i potasu. Dodatkowo są niskokaloryczne – w 90 proc. składają się z wody. 100 g owocu zawiera tylko 34 kcal, w tym 8,16 g węglowodanów. Pamiętaj jednak, że melon należy do produktów o wysokim indeksie glikemicznym (IG=60) i nie powinien być spożywany przez osoby chore na cukrzycę.

 

TRUSKAWKI - sprawdzą się w odżywczym smoothie, wytrawnej sałatce z rukolą i jako minimalistyczny deser polane greckim jogurtem. Poza niepowtarzalnym smakiem truskawki mają właściwości odżywcze i zdrowotne. Zawierają więcej witaminy C niż pomarańcze, mają w sobie wspomagające procesy krwiotwórcze - żelazo i wzmacniający kości - wapń. Duża ilość błonnika poprawia perystaltykę naszych jelit i zwalcza zaparcia. Truskawki zawierają także kwas elagowy, będący antyoksydantem, który wspiera układ odpornościowy i przeciwdziała substancjom rakotwórczym zarówno tym syntetycznym, jak i naturalnie występującym w żywności. Kolejnym plusem jest ich niskokaloryczność – 100 g zawiera tylko 32 kcal, w tym 7,68 g węglowodanów.

  

MALINY - wygrywają rankingi na ulubione owoce Polaków. Świetnie smakują na surowo i w konfiturze, sprawdzą się na diecie i nawet łasuchom wyjdą na zdrowie. W malinach znajdziesz nie tylko witaminy C i E, ale i minerały takie jak: potas, wapń, fosfor, magnez i żelazo. Ich lecznicze właściwości znane są tysięcy lat. Ze względu na działanie przeciwzapalne i przeciwgorączkowe napar z malin polecany jest chorującym na grypę i przeziębienie. Dodatkowo ze względu na zawartość potasu, magnezu i wapnia obniżają ciśnienie krwi, wzmacniają serce i mają działanie przeciwmiażdżycowe. Sięgając po „cukierki natury” nie musisz się martwić o linię - 100 g owoców ma tylko 52 kcal, w tym 11, 94 węglowodanów.

  

ARBUZ - należy do rodziny dyniowatych, gasi pragnienie prawie tak dobrze jak woda i możesz wyhodować go w doniczce. Niestety, ze względu na wysoki indeks glikemiczny (IG=72) nie każdy z nas może się nim bezkarnie zajadać – osoby chorujące na cukrzycę powinny unikać arbuza w diecie. Przejdźmy jednak do „arbuzowych plusów”. Zawarta w owocach cytrulina sprzyja regeneracji organizmu po forsownych ćwiczeniach. Z kolei dzięki argininie „kuzyn dyni” działa jak afrodyzjak, skutecznie podnosząc nasze libido. Dodatkowo bije na głowę pomidory pod względem zawartości likopenu, przeciwutleniacza, który zmniejsza ryzyko zawału serca i rozwoju nowotworu. I najważniejsze 100 g arbuza ma zaledwie 37 kcal, w tym 8,4 węglowodanów.

  

GREJPFRUT - przyśpiesza przemianę materii, ma niewiele kcal, a ze względu na niski indeks glikemiczny (IG=20) jest wskazany dla cukrzyków. Miąższ jednego grejpfruta dostarcza nam więcej witaminy C niż zalecane dzienne zapotrzebowanie, a także jedną trzecią zalecanej dziennej dawki prowitaminy A, czyli beta-karotenu. "Najzdrowsze cytrusy" są także źródłem witamin z grupy B, potasu i cennych flawonoidów, które występują przede wszystkim w skórce, pestkach i białej błonce. Dotychczasowe badania wykazały, że grejpfruty mają korzystny wpływ na serce – obniżają poziom cholesterolu i ciśnienie tętnicze, a także przeciwdziałają miażdżycy. Zastanawiasz się na którą odmianę się zdecydować? Najlepiej czerwoną, zawierającą najwięcej likopenu i karotenoidów. 100 g tych pysznych owoców ma 42 kcal, w tym 10,66 g węglowodanów.

  

AWOKADO - ostatnio na polskich stołach zrobiło zawrotną karierę, zwłaszcza w formie tostów z awokado i jajkiem w koszulce. W przeciwieństwie do większości popularnych owoców, awokado ma w sobie mało cukrów prostych. Jest natomiast bogatym źródłem jednonienasyconych kwasów tłuszczowych (omega-9). Zawiera też dobrą proporcję nienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3 i omega-6, które są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Poza tym ma więcej potasu niż banany, zawiera witaminy C, E i A, a także kwas foliowy. Dzięki zawartości luteiny i zeaksantyny jedzenie tzw. „gruszki aligatora” dobrze wpływa na nasze oczy. 100 g awokado ma 160 kcal, w tym 8,53 g węglowodanów.



czwartek, 9 kwietnia 2020

5 sposobów na efektywny home office

Brak komentarzy
Od kilku lat pracuję również z domu. Oczywiście nie w tak ekstremalnie domowych warunkach jak teraz - i z własnego wyboru, a nie z konieczności - jednak, mając już doświadczenie z home office wiem, że pracując w tym trybie czyhają na nas różne pułapki jak np. „jeszcze tylko jedna rzecz i już kończę”.

środa, 25 marca 2020

Twoja pasja mówi o tym, kim naprawdę jesteś

Brak komentarzy

Powiedz mi jaka jest Twoja pasja, a powiem Ci kim tak naprawdę jesteś...Dlaczego? Ponieważ tylko to, czemu jesteśmy gotowi się całkowicie poświęcić, ujawniają prawdziwą tożsamość danej osoby. 

wtorek, 24 marca 2020

Lista zakupów na cały tydzień? Z tymi radami przygotujesz ją w 5 minut!

Brak komentarzy
W tych nowych czasach, wyjście do sklepu wymaga bardzo dobrego planowania i często sprawia nam niestety sporo stresu. Pomijam, że planowanie zakupów nigdy nie było moją ulubioną czynnością. Dlatego, warto przygotować się do tego zadania.

ARCHIWUM BLOGA

.
=async defer src="//assets.pinterest.com/js/pinit.js"/script>