Często rozpamiętujesz porażki lub sprawy, które przybrały zły obrót? Tego typu myślenie może z czasem uczynić Cię nieszczęśliwym człowiekiem. Ale jest bardzo prosty sposób, aby wyrobić w sobie nawyk "szczęścia". Co można zrobić, by poczuć więcej szczęścia? Można podjąć działania, które mogą zwiększyć zadowolenie z życia. Bo okazuje się, że każdy może osiągnąć szczęście na swój sposób.
Jeśli chcesz podnieść swój poziom szczęścia, to postaraj się przez tydzień (codziennie) zapisywać 3 dobre rzeczy, które spotkały cię danego dnia. Nawyk zapisywania dobrych rzeczy umożliwi Ci łatwe powracanie do miłych wspomnień, co prawdopodobnie będzie zastrzykiem dodatkowej energii. Zapiski warto robić przed samym pójściem spać, gdyż wtedy najlepiej będziemy pamiętać zdarzenia właśnie minionego dnia. Być może czynność ta spodoba Ci się na tyle, że będziesz kontynuować tę zabawę dłużej?
W eksperymencie przeprowadzonym przez Martina E. P. Seligmana, Tracy A. Steen i Christophera Petersona poproszono uczestników, aby przez tydzień pod koniec każdego dnia spisywali trzy dobre rzeczy, które im się przydarzyły oraz ich przyczynę. Rezultaty były zdumiewające. Poziom szczęścia wśród badanych wzrósł po pierwszym tygodniu o 2 procent, po miesiącu o 5 procent a po 6 miesiącach aż o 9 procent. Uczestnicy zauważyli, że już po 3-4 dniach badań zaczęli częściej dostrzegać pozytywne wydarzenia, gdyż po prostu szukali rzeczy, które będą mogli zapisać. Oznacza to, że zadanie w wyraźny sposób zmieniło ich sposób patrzenia na świat. W jednym z etapów eksperymentu naukowcy prosili ochotników by ćwiczenia wykonywali jedynie przez tydzień. Okazało się, że po tym okresie większość z uczestników badania kontynuowało zapiski z własnej woli. A ich poziom szczęścia - rósł.
Wdzięczność to radość z tego, co dostaliśmy od losu lub od innych ludzi. Wyrażanie wdzięczności podnosi własną wartość, hamuje gniew, zbliża do ludzi. A do ćwiczeń z wdzięczności dodaj ćwiczenia optymizmu, bo pozytywne myślenie o sobie, ludziach i przyszłości nasila wiarę w sukces, co sprawia, że wkładamy w działania więcej wysiłku i więcej osiągamy. Optymizmu można się nauczyć. Wystarczy unikać pesymistycznego wzorca wyjaśniania porażek, czyli przestać upatrywać ich przyczyn we własnych cechach, stałych i ogólnych, a dostrzec udział okoliczności zewnętrznych, specyficznych i zmiennych. Pamiętaj też, aby swoje cele realizować z zaangażowaniem - cokolwiek robisz, rób to z pełnym zaangażowaniem, wkładaj w to serce. Wzrasta wtedy nasze poczucie kontroli, pewności siebie i sensu życia, bowiem mamy skłonność do uzasadniania własnego wysiłku.
Chciałabym Ci też powiedzieć o 8 rzeczach, z których warto zrezygnować, aby poczuć się szczęśliwym. Uwierz mi - nie warto ich się trzymać, pozwól im odejść. Są źródłem Twojego stresu i cierpienia. Chcesz się dowiedzieć o czym mowa? No to zapraszam do dalszej lektury!
- Porzuć wewnętrzny przymus, aby zawsze mieć rację - wielu z nas nie potrafi nawet znieść myśli o tym, że mogłoby być w błędzie. Tymczasem, nikt nie jest nieomylny. Czy w obronie własnego ego, warto ryzykować kłótnią, czy nawet zakończeniem wartościowej relacji?
- Pozbądź się negatywnych myśli na swój temat - większość z nich jest nieuzasadniona, nieracjonalna, i przede wszystkim - działa autodestrukcyjnie. Warto bliżej im się przyjrzeć, w porę je zakwestionować i nie pozwolić, aby na stałe wpisały się w nasz obraz siebie.
- Zmień przekonania, które Cię ograniczają - przestań dzielić rzeczy na te, które potrafisz zrealizować, i takie, których z pewnością nie będziesz w stanie dokonać. Nie pozwól, aby zatrzymał cię brak wiary we własne możliwości. Rozwiń skrzydła i leć!
- Przestań narzekać - stale żalisz się na sytuacje, ludzi, czy zdarzenia, które sprawiają, że jesteś niezadowolony, smutny i nieszczęśliwy? To nie one wyzwalają w Tobie te uczucia, ale odpowiada za to Twój sposób postrzegania rzeczywistości. Nic i nikt nie może uczynić Cię smutnym, czy nieszczęśliwym - chyba, że na to pozwolisz.
- Skończ z ciągłą krytyką - przestań z góry odrzucać to, co jest inne, nietypowe i odmienne. Wszyscy jesteśmy różni, a zarazem, podobni do siebie, choćby pod względem potrzeby akceptacji. Uszanuj ją.
- Naucz się oswajać swoje lęki - „Jedyną rzeczą, której powinniśmy się bać, jest sam strach” - mawiał Franklin D. Roosevelt. Uświadom sobie, że lęk istnieje tylko w Twojej głowie i to Ty decydujesz, czy będzie Tobą rządził.
- Rozstań się z przeszłością - nie doceniałeś czasu, za którym teraz tak tęsknie spoglądasz? Chwila obecna to wszystko co masz i nic tego nie zmieni. Bądź tu i teraz we wszystkim, co robisz i ciesz się życiem!
- Połóż kres życiu zgodnemu z oczekiwaniami innych - w pogoni za aprobatą, podążasz za tym, co inni uważają dla Ciebie za najlepsze, ignorując własne potrzeby? Przypomnij sobie, czego tak naprawdę chcesz i co Tobie, a nie innym, sprawia największą przyjemność.
A na zakończenie - czerp radość z życia - chwytaj dzień – jak nawoływał Horacy. Epikur doceniał proste przyjemności: radość z samego istnienia, podziw dla natury. Ćwicz codziennie delektowanie się chwilami i prostymi przyjemnościami.
odnośnie szczęścia. pamiętam taki cytat jeszcze z dzieciństwa. "szczęście jest zawsze tam, gdzie je człowiek widzi". :)
OdpowiedzUsuńPięknie powiedziane :)
Usuń