Oszczędne święta to też udane święta

Boże Narodzenie już za kilkanaście dni. Przez jednych jest to czas najbardziej wyczekiwany w całym roku, ale są też tacy, których ten czas bardzo stresuje. Z jakiego powodu? Z banalnie prostego! Świąteczne wydatki potrafią skutecznie popsuć atmosferę tego świątecznego czasu. Bo zdarza się niestety, że w zakupowym szaleństwie wydajemy więcej niż zaplanowaliśmy. Jak się tego ustrzec? W jaki sposób zaoszczędzić na świątecznych wydatkach? Zapraszam do dalszej lektury.

Klimat przedświąteczny niewątpliwie sprzyja kupowaniu. Nadmiar bodźców, tłok w sklepach, świąteczne festyny i puszczane z głośników kolędy, a także presja, że nie zdążymy kupić wszystkiego, że prezent, który wybierzemy może okazać się nieodpowiedni - to wszystko na pewno nie pomaga. W takim czasie, najczęściej kupujemy więcej i bez zastanowienia. A w związku z tym, że święta mają swoją niepowtarzalną i powszechnie pozytywnie kojarzącą się aurę, wszystko, co zostanie z nimi skojarzone, również może nam się wydawać wyjątkowe i cudowne. Wystarczy, że poustawia się sukienki w otoczeniu choinek i światełek, a już może nam się zdawać, że to ta jedyna i wymarzona:) 

Wykorzystując magię świąt, sklepy oczarowują nas, a nasze portfele chudną, a reklamówki i torby pęcznieją. Warto więc przed wyjściem na świąteczne zakupy poznać zaklęcia, za pomocą których nie damy się zaczarować i nie wydamy więcej, niż zaplanowaliśmy.

1. Zrób listę świątecznych zakupów - podziel planowane wydatki na 3 kategorie: prezenty, jedzenie oraz ozdoby świąteczne (o ile potrzebujesz nowych). Ustal sobie limit kwotowy na te wydatki  i pamiętaj o zasadzie "Im mniej, tym lepiej". Ten prosty zabieg pozwoli Ci oszacować koszty i ustalić, co faktycznie należy kupić, ochronisz się przed niepotrzebnymi wydatkami. 
2. Kupuj przez internet - nie lubisz stać w gigantycznych kolejkach?  Nie martw się, większość zakupów można zrobić online. Zyskasz na pewno czas i często też pieniądze. Bo wiele sklepów oferuje swoje produkty dużo taniej właśnie przez internet. Pamiętaj tylko, aby świątecznych zakupów online nie odkładać na ostatnią chwilę. W przedświąteczny czas sklepy internetowe i stacjonarne przeżywają prawdziwe oblężenie! 
3. Korzystaj z porównywarek i serwisów aukcyjnych - robiąc zakupy, pamiętaj o sprawdzaniu cen. Zamiast wydawać krocie w pierwszym sklepie na jaki trafisz, poświęć chwilę na poszukiwania. Czasami różnice w cenach sięgają nawet kilkudziesięciu procent! 
4. Nie kupuj kartek świątecznych - zrób je własnoręcznie. Osobiście uwielbiam tak przygotowane kartki:) Po co płacić za gotowe kartki, skoro można przygotować je samemu i dostosować do odbiorcy. Nie martw się, jeśli nie masz zdolności plastycznych. Internet przyjdzie ci z pomocą - w sieci znajdziesz tysiące pięknych wzorów i darmowych programów graficznych. Bliscy na pewno docenią Twoje starania, a oryginalny kolaż czy rysunek spodobają się bardziej niż kolejna kartka z papeterii. Polecam!
5. Zaskocz bliskich opakowaniem - co roku wydajemy pieniądze na kolorowy papier czy torebki (te potrafią kosztować ponad 10 PLN!), które i tak lądują porwane w koszu na śmieci (ja chomikuję swoje torebki i jeżeli są w bardzo dobrym stanie, wykorzystuję je przy kolejnej okazji). Ale możesz też owinąć prezenty w stare dziecięce rysunki, komiksy albo magazyny, ucieszysz bliskich swoją kreatywnością, nie wydając ani grosza:)
6. Świąteczne ozdoby - to również potrafi być bardzo dużym wydatkiem, ale możesz je zrobić własnoręcznie. Nie warto wydawać na nie fortuny, bo te ozdoby cieszą nasze oczy tylko przez kilka tygodni lub kilkanaście dni w roku. Jeżeli chcesz zaoszczędzić, to znajdź chwilę, żeby ozdoby przygotować własnoręcznie. Możliwości jest mnóstwo - łańcuch z popcornu albo z orzechów nie tylko prawie nic nie kosztuje, ale jest także ekologiczny i modny. A praca nad dekoracjami w rodzinnym gronie przynosi wiele radości. Dobrym pomysłem jest też coroczne uzupełnianie zapasów, ale już po świętach, w tym czasie ozdoby kupisz z dużą obniżką cenową, a jeżeli wybierzesz klasyczne, to na pewno będą Ci się podobać w kolejnych latach.
7. Nie ulegaj presji robienia tego, co wszyscy  - nie kupuj w okresie przedświątecznym rzeczy, które nijak się mają do świąt (np. telewizora czy samochodu). I kupujmy tyle, na ile nas stać. Jeśli chcemy korzystać z pożyczki czy kredytu, to tylko do takiej wysokości, żebyśmy mogli ją spłacić. 
8. Idź na zakupy z gotówką – jej ubytek jest wyraźnie widoczny i wpływa otrzeźwiająco w przypadku nieplanowanych pokus. Na mnie osobiście nie działa ta zasada, ja potrafię pilnować limitu na karcie, ale wiem, że są osoby, które w takim momencie wolą mieć jednak gotówkę, a karty zostawiają w domu (najlepiej zamknięte w "sejfie" aż do zakończenia świąt).
9. Prezenty kupuj cały rok - podobnie, jak z ozdobami - największe przeceny rozpoczynają się w styczniu i to wtedy właśnie można już rozglądać się za upominkiem na kolejną Gwiazdkę. Nic nie stoi przecież na przeszkodzie, aby prezent czekał nawet kilka miesięcy. Korzystam z tego sposobu i jest naprawdę bardzo wygodny - oszczędzasz pieniądze, czas, bo kupujesz w spokojnej atmosferze, nerwy, bo nie robisz tego na ostatnią chwilę z niepokojem spoglądając na stan konta i masz możliwość lepiej dopasować prezent do obdarowanego :)
10. Zmień menu wigilijnej kolacji  - zakupy składników na świąteczne potrawy pochłaniają niemałą część naszego budżetu. Zanim udasz się do supermarketu, zastanów się, czy na pewno Twoja rodzina zje wszystko, co przygotujesz. Może warto wykreślić z tradycyjnego menu potrawy, które co roku zostają w lodówce? Będąc w sklepie samoobsługowym, szukajmy produktów powyżej lub poniżej poziomu wzroku. Specjaliści od merchandisingu wiedzą, że najlepsze półki to te na wysokości 120-160 cm od podłoża i właśnie tam lokują nowości i najbardziej zyskowne produkty (czytaj: najdroższe towary). Miejsca najmniej widoczne wypełniają zaś tańszym towarem. Jeżeli święta spędzasz w większym gronie, przygotowanie wigilijnej kolacji można podzielić na wszystkich zaproszonych. Wystarczy poprosić każdego z gości o ugotowanie ulubionej potrawy. W ten prosty sposób zaoszczędzisz nie tylko pieniądze, ale i cenny czas, a każdy z gości będzie miał poczucie dobrze spełnionego obowiązku.

Na koniec pamiętajmy, jeśli wśród sklepowych półek snujemy się bez celu od godziny i nie widzimy nic interesującego , to znak, że powinniśmy wracać do domu, zamiast kupować na siłę. Może to zwyczajnie, nie jest dzień na udane, świąteczne zakupy.

Dzięki tym prostym zasadom możesz mieć udane święta, jednocześnie nie nadwyrężając domowego budżetu. I pamiętaj, aby wydatki planować przez cały rok – nie tylko od święta;)