środa, 9 stycznia 2019

O marzeniach i celach - 5 zasad wizualizacji

Brak komentarzy
Jestem wdzięczna za to, że mogłam spełnić swoje marzenia oraz za to, że wciąż je spełniam! Czasami myślę nawet, że muszę chyba zwolnić z tymi marzeniami, bo jak wszystkie spełnię, to co będę robić na emeryturze?:) Ale po chwili, jestem pewna, że lista moich marzeń się nie skończy... I na pewno będę miała co robić. 
Jak to robię, że tak dobrze mi to wychodzi? To żadna tajemnica! Najważniejszy jest plan! Chociaż nie zawsze jest to takie proste.:) Bo nie zawsze trzymam się terminów, czasami brakuje mi długoterminowej strategii, a ostatnio to już chyba wszystko robię na spontanie. No po prostu zarobiona jestem. :) Nie przeszkadza mi to jednak w realizacji marzeń. To dlatego, że mimo tego chaosu jestem bardzo wytrwała i nieustannie działam (z tego powodu to zarobienie). 
I dobrze mi z tym. :) Bo moje marzenia (niektórzy nazywają je celami) to najważniejszy punkt na drodze do sukcesu. Bo jak można go odnieść, jeśli nie wie się, co nim jest? 
Ja swoje marzenie wizualizuję. Na różne sposoby. Poprzez spisanie moich marzeń, czytanie o nich, oglądanie filmów i zdjęć, wyobrażanie sobie, że już je zrealizowałam. Mam trochę marzeń podróżniczych, planów biznesowych i konkretnych szczegółów ułatwiających ich wdrożenie w życie. jest też miejsce na moją misję społeczną. 
Wiem dokąd zmierzam i kiedy chcę to osiągnąć. Wiemy, jak mają wyglądać moje kroki i kiedy należy je postawić, aby odnieść sukces. Wiemy, że wiele się jeszcze zmieni, dlatego pozwalam sobie na bycie elastyczną. Ale jestem pewna, że osiągnę swoje cele.
A Ty? Osiągniesz swoje? Spełnisz swoje marzenia? Czy wiesz dokąd zmierzasz? Wiesz, czego potrzebujesz? Jeśli nie, to koniecznie to sobie poukładaj. Jak?
  1. WIZUALIZACJA - to słowo wymusza na nas, by napisać swoją strategię, abo nawet ją narysować. To najważniejszy krok, w tym procesie, który jest przez ludzi najbardziej niedoceniany. A plan, który nie został zmaterializowany szybko ulotni się z Twojej głowy i najprawdopodobniej nigdy nie zostanie spełniony.
  2. GDZIE przygotować wizualizację. To bardzo ważne - w tym przypadku miejsce ma ogromne znaczenie. Ja swoje wizualizacje miałam już na kartkach, spisywałam w kalendarzach a mimo wszystko nie szło mi tak dobrze do momentu umieszczenia tej wizualizacji w widocznym miejscu. Może to być np. ściana, bo to na nią patrzysz ok 50 razy dziennie i chcąc nie chcąc koduje Ci się to w głowie. 
  3. CZAS - marzenia czy cele powinny być określone w czasie, bo jeśli czas nie goni, to może zabraknąć nam życia by zdążyć.:)  
  4. REALNOŚĆ - dotyczy to wszystkich powyższych punktów. Dostosuj wszystko do swoich możliwości! Ale najlepiej niech będzie ambitnie. 
  5. SMART - czyli cele i plany muszą być MIERZALNE! Np. podróż dookoła świata – brzmi imponująco prawda? Wydaje się być trudnym (przede wszystkim finansowo) osiągnięciem, prawda? Ale jak będzie wyglądać, jeśli podzielimy ją sobie na mniejsze etapy? Zamiast zbierać niewyobrażalną kwotę, dajmy na to, 60 tysięcy – możemy zbierać ją etapami (np. kontynentami) – najpierw Azja 5 tys., potem Australia – 15 tys. itp.

I co Wy na to ? Przekonałam Was do takiego podejścia? Mam nadzieję, że sami stworzycie takie wizualizacje i pochwalicie się nimi. Trzymam za Was kciuki!

Brak komentarzy

Prześlij komentarz

.
=async defer src="//assets.pinterest.com/js/pinit.js"/script>