Zapowiada się ciekawy sezon wiosna-lato 2017. Odkryte ramiona, sukienki inspirowane życiem na Kubie i romantyczne podkoszulki w stylu bohemian zawładną witrynami sklepowymi. Królować będą żywe kolory. Bo nadchodzący sezon należy do koloru! Wiosną i latem 2017 ożywi nas kwaśna cytryna, zachwyci zmysłowa fuksja, a energii doda ostra zieleń, której Instytut Pantone nadał nawet specjalną nazwę "greenery".
W sezonie wiosna-lato 2017 zapominamy o pastelach, nabieramy odwagi, inspirujemy się latami osiemdziesiątymi i nosimy mocne barwy. Fuksję, oranż, cytrynę i groszkowy zielony zakładamy od stóp do głów. Czasami robimy sobie przerwę od koloru i sięgamy po biel. Ale tylko czasami. Izabela, stylistka z Na Stylowo przedstawia Wam dzisiaj najmodniejsze kolory nadchodzącego sezonu oraz opowie o tym, co będzie modne.
Greenery - kolor roku 2017 według Instytutu Pantone. Pierwszy raz od dawna nie jest ani przygaszony, ani pastelowy. Ma za to działać "odświeżająco i ożywczo" i symbolizować nadchodzącą wiosnę. Ten jasny, a wręcz jaskrawy zielony zyskał nazwę "greenery" i chociaż nie jest łatwy stylizacyjnie do ogrania, to w sezonie wiosna-lato będziemy nosić go na sukienkach i kombinezonach ze spandeksu (!). Najlepiej wygląda solo albo w towarzystwie stonowanych dodatków w odcieniu czerni i granatu.
Cytrynowy - najszybciej rzuca się w oczy, ale jest trudny do noszenia. Dlatego niedoceniony. W sezonie wiosna-lato 2017 ma w końcu okazję zabłysnąć. Pojawił się na oversiz'owych sportowych kamizelach (Balenciaga), zwiewnych sukienkach (Bora Aksu), a nawet płaszczach (Pucci). Na ceremonii rozdania Złotych Globów w żółtej sukni wystąpiły m.in. Natalie Portman, Emily Ratajkowski i Maisie Williams i... wyglądały rewelacyjnie.
Biel - oprócz ostrych i soczystych barw na wybiegach znalazło się też trochę miejsca na biel - anielską, subtelną i romantyczną. Pojawiła się na ultrakobiecych koronkach, drapowanych sukniach do ziemi, boho tunikach, a także sportowych kombinezonach. Nosimy ją samą, albo na zasadzie kontrastu, jako dopełnienie mocnych kolorów.
Pomarańcza - kolor papai - odważny, wręcz neonowy pomarańczowy zastąpi nam w sezonie wiosna-lato 2017 czerwony. Na walentynki założymy w tym odcieniu sukienkę do ziemi jak modelki na pokazie Haidera Ackermanna, a na tenisa pomarańczowy daszek Max Mara.
Fuksja - odważna i soczysta fuksja rodem z klubów disco wyparła modny zimą pudrowy róż. Teraz nosimy ją nie tylko na ustach, ale od stóp do głów. Najchętniej na długich wieczorowych sukienkach, szykownych aksamitnych płaszczach, legginsach z lycry i włosach (!). Samą albo na przekór - z purpurą, jak modelki na pokazie Balenciaga.
To tyle o kolorach. Przejdźmy teraz do fasonów. A tutaj również będzie się działo! Asymetria, disco, napompowane ramiona... Czyli powrót do lat 80.! Projektanci z sentymentem wspominają disco imprezy i odważne kolory. Na t-shirtach wypisujemy feministyczne hasła i nosimy brzydkie buty:). Tak, brzydnie - bo projektanci lansują tak zwane kitten heels, czyli po polsku po prostu kaczuszki. Co jeszcze? Spandeksowi dają drugie życie, nie rezygnują z metalicznych tkanin, a talię ściskają mocno gorsetem. W trendzie będą także minitorebki, asymetryczne dekolty i biurowy tenis. Kolczyki założymy nie do pary, spodnie do biura pożyczymy od chłopaka i upchniemy w nie jeszcze tiulowy kombinezon. W skrócie? Nowy sezon zarezerwowany jest dla indywidualistów. Przed Wami trendy wiosna-lato 2017!
Trendy wiosna-lato 2017: zoom na ramiona, Balenciaga, Gucci, Sait Laurent, fot. Imaxtree, kolaż ELLE.pl
Na pokazach na sezon wiosna-lato 2017 nie dało się nie zauważyć, że projektanci (i to nie kilku, a większość) skupili się na damskich ramionach. Tym razem nie tylko wyeksponowali je dekoltami typu carmen, z którymi zdążyłyśmy polubić się już przez ostatnie kilka miesięcy, ale także powiększyli je do rozmiaru XXL. Do ubrań wszyli poduszki (Balenciaga) jak do żakietów rodem z lat 80., które do dziś można spotkać w prawdziwych vintage shopach. By podkreślić ich wymiary (zarówno wszerz, jak i wzdłuż) mocno ścisnęli pasami talię. Na wybiegach pojawiły się też marynarki, które zaokrąglały linię ramion i te, które ją (dosłownie i w przenośni) napompowywały (Chalayan ). Anthony Vaccarello w swojej pierwszej kolekcji dla Saint Laurent pokusił się o obniżone bufki, a Alessandro Michele poprzyczepiał na ramionach falbany. Giambattista Valli skupił się na tej części ciała, pozostawiając ją zupełnie nagą.
Trendy wiosna-lato 2017: fusion fuksja, Valentino, Hermès, Andrew GN, fot. Imaxtree, kolaż ELLE.pl
W poprzednim sezonie projektanci zafascynowani eterycznym tańcem primabalerin, na wybiegi wprowadzili porządną dawkę pasteli. Wiosną i latem 2017 pudrowy róż ustępuje miejsca odważnej i soczystej fuksji rodem z disco klubów lat osiemdziesiątych. Kolor ten najchętniej występuje na spandeksie, aksamicie i nabłyszczanych tkaninach, a że nie lubi konkurencji, to nosimy go od stóp do głów, tak jak modelki na wybiegu Valentino, Hermès, Andrew GN i Balenciaga. Dodatki do krzykliwie różowych sukienek dobieramy ostrożnie, najlepiej pośród tych w odcieniach czerni albo karminu.
Trendy wiosna-lato 2017: z ręki do ręki, Sonia Rykiel, Ann Demeulemeester, Chalayan, fot. Imaxtree, kolaż ELLE.pl
Rękawy - to na nich skupili się projektanci w sezonie wiosna-lato 2017. Nie tylko je rozkloszowali w zwiewnych boho sukienkach (Sonia Rykiel), ale także porozcinali, najchętniej w marynarkach i koszulach by tworzyły coś na kształt peleryny (Chalayan). Co ciekawe, na niektórych wybiegach, m.in. Ann Demeulemeester i Saint Laurent modelki nosiły doczepione rękawy trzymające się na skośnej taśmie. Zastanawiamy się tylko, jak ten trend zinterpretuje ulica.
Trendy wiosna-lato 2017: nowy dress code, agnès b., Acne, Céline, fot. Imaxtree, kolaż ELLE.pl
Bluzka i spódnica ołówkowa? Zapomnijcie o tej parze, projektanci dyktują nowy dress code. Od teraz zabieramy z męskiej szafy duże marynarki i łączymy je z oversize'owymi spodniami i jeszcze większymi koszulami. Nosimy garnitury w prążki (agnès b.) - najlepiej granatowo-białe i ogrodniczki przypominające robocze fartuchy. A pod to wszystko wkładamy tiulowe zwiewne kombinezony (Céline).
Trendy wiosna-lato 2017: symetria wzbroniona, Lanvin, Chloé, Saint Laurent, fot. Imaxtree, kolaż ELLE.pl
Asymetria to jeden z wiodących trendów na wiosnę i lato 2017. Asymetrycznie będziemy się nosić zarówno pod kątem ubrań, jak i dodatków. Założymy kolczyki z różnych kompletów (Dior), bluzki z pojedynczym rękawem, spódnice o nierównej długości. Nawet ramiączka topów i sukienek nie będą miały takiej samej grubości (Lanvin).
Trendy wiosna-lato 2017: powrót (do) gorsetu, Isabel Marant, Loewe, Etam, fot. Imaxtree, kolaż ELLE.pl
Chociaż uwalnianie się od nich zajęło nam trochę lat, a nawet wieków, teraz chętnie do nich wrócimy. Gorsety założymy nie tylko na nagie ciało, ale także na bluzkę, a nawet na marynarkę (spójrzcie na modelki na pokazie Isabel Marant!). Modne będą także sukienki z gorsetową górą, jak te balowe od Diora. Powrót tej części garderoby to także echo lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych, kiedy to bieliznę zaczęto pokazywać na wierzchu, na przykład za sprawą Jean Paul Gaultiera, autora najsłynniejszego chyba gorsetu na świecie.
Trendy wiosna-lato 2017: abstrakcja geometryczna, Chloé, Anrealage , Acne, fot. Imaxtree, kolaż ELLE.pl
Kwadraty, prostokąty, koła i trapezy - projektanci wzorowo odrobili pracę domową z matematyki. Na sukniach, kombinezonach, topach i spódnicach na sezon wiosna-lato 2017 pojawiły się chyba wszystkie figury geometryczne. Najbardziej popularne były jednak pasy (nie mylić z drobnymi, marynarskimi paseczkami!) - zarówno w wersji kolorowej, jak i tej black'n'white.
Trendy wiosna-lato 2017: nocną porą, Veronique Branquinho, Lanvin, Chanel, fot. Imaxtree, kolaż ELLE.pl
Najmocniejszym trendem poprzedniego sezonu był ten na tak zwane slip dresses, czyli sukienki udające nocne halki (a czasami na odwrót). Projektanci powrócili do lat 90. i zafascynowani stylizacjami młodziutkiej Kate Moss zachęcali nas do noszenia jedwabnych, wykończonych misternymi koronkami halek na co dzień. Wiosną i latem 2017 ten trend ewoluuje. Tym razem modne są płaszcze wyglądające jak szlafroki (Chanel, Gucci), piżamowe kombinezony (Lanvin) i białe długie koszule (jak) nocne.
Trendy wiosna-lato 2017: wszystkie odcienie safari, Chalayan, Balmain, Dior, fot. Imaxtree, kolaż ELLE.pl
W prawie każdym sezonie wiosna-lato 2017 projektanci zabierają nas na wycieczkę na safari. Pokazują na wybiegach bawełniane kombinezony khaki, kamizele z kieszeniami w odcieniu piasku i sukienki, które spokojnie wtopiłyby się w krajobraz sawanny. Na 2017 rok także zaplanowali podobną podróż, tyle że bardziej romantyczną. Wszystkie odcienie safari pojawiają się nie tylko na ubraniach o militarnym charakterze, ale także na zwiewnych tunikach (Balmain) i balowych sukniach (Dior).
Trendy wiosna-lato 2017: masz wiadomość, Stella McCartney, Dior, Paco Rabanne, fot. Imaxtree, kolaż ELLE.pl
Bawełniane t-shirty na wybiegu Diora? Na początku pomysł nowej dyrektor kreatywnej Diora wydawał się dość kontrowersyjny. Jednak gdy emocje opadły, a wszyscy przyjrzeli się dokładniej i doczytali, że "We should all be feminist" - wszyscy powinniśmy być feministkami) Maria Grazia Chiuri została okrzykniętą twórczynią nowego feministycznego trendu, a top Diora stał się prawdziwym must havem. Krążą także plotki, że już ruszyły listy zapisów na tę szczególną koszulkę. W sumie nie ma się co dziwić, w końcu taki statement t-shirt jest (stosunkowo) tani, wyrazisty i idealny do sfotografowania na instagram. Inni projektanci także wyraźnie zainspirowali się współczesnym streetwearem i oprócz koszul i marynarek z poduszkami w ramionach, na wybiegach pokazali całą gamę t-shirtów z hasłami. Jakie mają przesłanie? Odczytajcie z kolekcji Stelli McCartney, Paco Rabanne i Ackermann.
Źródło : ELLE. Wpis przygotowany przez Stylistkę Izabelę z Na Stylowo.
WIOSNA! Czas na zmianę w naszych szafach!
Jest z czego wybierać
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)