piątek, 29 września 2017

Szybki kurs fotograficzny - wskazówki, czego nie robić fotografując

Brak komentarzy
Lubicie fotografować? Brakuje Wam umiejętności i chętnie się dowiecie, co robić, aby Wasze zdjęcia były jeszcze lepsze? Świetnie! Bo dzisiaj dowiecie się... czego nie robić, aby mieć w albumie wyjątkowe zdjęcia:)
Wszystkiego można się nauczyć, nie potrzebujecie do tego specjalnych kursów. Po przeczytaniu tego tekstu, nauczycie się robić dobre zdjęcia samodzielnie i najprostszą metodą: czyli metodą prób i błędów:)
  • Brak ostrości to nie to samo co poruszenie czy mała głębia ostrości

Nieostrość ma kilka znaczeń: złe nastawienie ostrości, za mała głębia ostrości, poruszenie wywołane zbyt długim czasem naświetlania. Uniknięcie poruszenia zdjęcia, szczególnie przy zdjęciach z ręki, wymaga opanowania pracy z czasem naświetlania. Główna zasada - powinien on być tym krótszy, im większa jest ogniskowa obiektywu.  Natomiast jeśli chodzi o głębię ostrości, to warto pamiętać, że zależy ona od odległości, ogniskowej oraz przysłony, która pozwala ją kontrolować i uzyskiwać pożądane efekty. 
  • Obiektyw lubi być w cieniu

Dla niektórych fotografów (dla mnie też... kiedyś), osłona przeciwsłoneczna to zbędny dodatek. Nic bardziel mylnego:) Warto ja mieć założoną w każdych warunkach należy mieć ją założoną. Dlaczego? Aby nie tracić później cennego czasu:) Na pewno nie zaszkodzi (wyjątkiem jest używanie wbudowanej lampy – wtedy trzeba zdjąć osłonę, żeby nie zasłaniała światła flesza). Osłona ochroni przednią soczewkę przed niepożądanym światłem, które może spowodować spadek kontrastu, nasycenia kolorów czy w skrajnym wypadku – flarę. Dodatkowo będzie chronić obiektyw przed uszkodzeniami mechanicznymi, z upadkiem włącznie. Jeśli macie aparat z obiektywem wbudowanym, na który nie da się założyć osłony, wówczas należy się starać, aby przednia soczewka znajdowała się w cieniu. Jeżeli otoczenie nie pozwala nam schronić się przed światłem, możemy sami stworzyć cień, osłaniając aparat np. gazetą czy ręką. 
  • Minimalizm, czyli kadrowanie i kompozycja

Świadome kadrowanie i komponowanie to klucz do tego, aby oglądający zobaczył na zdjęciu to, co zamierzał pokazać fotograf. Pamiętajcie, że człowiek, patrząc na świat, potrafi selektywnie zauważać tylko niektóre rzeczy. Aparat w tej samej sytuacji zarejestruje wszystko, co będzie w kadrze. Dlatego fotograf powinien użyć dostępnych „narzędzi”, aby pokazać na zdjęciu tylko to, co oglądający powinien zobaczyć. Takimi narzędziemi są m.in.: perspektywa, odpowiedni punkt widzenia, oświetlenie, kompozycja, głębia ostrości oraz kolor. Warto więc eksperymentować, nawet kosztem początkowych błędów, aby znaleźć najbardziej skuteczny sposób własnej ekspresji. 
  • Bądź wizjonerem, przewiduj - złotych momentów nie zaplanujesz :)

Większość zdjęć, które wykonujecie (ze zdjęciami pamiątkowymi włącznie), można zaliczyć do kategorii reportażu. W sytuacji, gdy ciekawe zdarzenie już się rozgrywa, zazwyczaj nie macie już szans na uchwycenie akcji, nie mówiąc już o zmianie jakichkolwiek parametrów aparatu. Starajcie się więc przewidywać to, co się stanie za chwilę lub co może się wydarzyć w danym miejscu. W ten sposób będziecie mieli okazję "zaczaić się" na właściwy moment i zdobyć ten jeden, wyjątkowy kadr. 
  • Kolory lubią światło

Jeśli zależy Wam na idealnym odwzorowaniu kolorów, zadbajcie o odpowiednie ustawienie balansu bieli (WB). Przy świetle naturalnym nie stanowi to żadnego kłopotu. Schody zaczynają się natomiast przy świetle sztucznym. Warto sprawdzić współczynnik oddawania barw. Jeżeli jego wartość będzie poniżej 90%, wówczas musimy liczyć się z tym, że rejestrowane kolory mogą odbiegać od naturalnych. Aby ułatwić sobie pracę i ograniczyć czas spędzany na obróbce komputerowej, warto zadbać o dobre oświetlenie – może się to wiązać z wydatkiem, ale oszczędność czasu i nerwów zwróci nam to z nawiązką. Najtańszym, a zarazem dobrym źródłem światła są systemowe lampy błyskowe. Dają one wzorcowe białe światło, przy którym kolory zawsze dobrze wychodzą.
  • Zoom to nie wszystko, używaj nóg

Doceniamy zoomy za to, że zastępują torbę obiektywów, jednak przy okazji zapominamy, że najlepszym zoomem dla fotografa są jego własne nogi. Zamiast pracować zoomem, warto zrobić kilka kroków w przód lub w tył. To odległość decyduje o perspektywie, a ta – o tym, jak odwzorujemy rzeczywistość. W dużej mierze od nas samych zależy, czy uda się uniknąć efektu przerysowania lub spłaszczenia. Wybranie obiektywu stałoogniskowego to także decyzja o wyborze ulubionej perspektywy do fotografowania. Dzięki temu nasze zdjęcia staną się spójne i łatwiej będzie nam tworzyć pasujące do siebie zestawy.
  • To Ty jesteś na usługach słońca i pogody

Każdy fotografujący powinien znać dwa słowa z greki: phos – światło oraz grapho – piszę, maluję. Czyli "Fotografia" to inaczej "Malowanie światłem". Fotografując przy świetle naturalnym, musimy wiedzieć, że pojawienie się w odpowiednim momencie to często klucz do udanego kadru. To, kiedy i jak będzie świecić słońce, jest całkowicie przewidywalne. Warto więc korzystać z narzędzi wspomagających fotografów w planowaniu zdjęć, np. aplikacji pokazujących pozycję słońca, co pozwoli nam uniknąć wielu „zmarnowanych” kadrów. 
  • Komputer nie naprawi tego, co zepsujecie w aparacie

Niektóre osoby uważają, że fotografując w formacie RAW i używając dobrego programu do jego wywoływania, można się nie przejmować kwestiami technicznymi, w tym ekspozycją. Niestety to nie jest prawda. W programie do wywoływania RAW-ów można nie tyle poprawić ekspozycję, ile zmienić jasność całego zdjęcia lub jego fragmentów. Jeśli aparat nie zarejestruje szczegółów, to żaden program ich nie odzyska. Pamiętajmy, suwak „ekspozycja” to nie to samo co przycisk +/– do korekcji ekspozycji w aparacie. Tolerancja na błędy w naświetlaniu jest prawie zerowa, zwłaszcza w jasnych partiach obrazu. W sytuacjach wątpliwych zawsze wykonujcie bracketing (kilka ujęć z różnymi ustawieniami), a właściwą klatkę wybierzecie na komputerze. 
  • Drukuj swoje zdjęcia, więcej zobaczysz

Celem każdego fotografa jest wykonanie odbitki (wydruku). Wiele osób uważa, że nie posiada zdjęć, które by zasługiwały na wydrukowanie. Nie można jednak tego stwierdzić, dopóki nie spojrzymy na taki wydruk. Oglądanie na monitorze, nawet najlepszym, nigdy nie pozwoli w pełni ocenić efektów pracy. Będą straty, część decyzji okaże się nietrafiona, ale to są koszty nauki:) Wbrew pozorom nie są one wysokie, a na pewno znacznie przyspieszą szkolenie. 
  • Eksperymentuj, ucz się i baw się fotografią

Dzięki postępowi technologicznemu fotografia stała się bardzo popularna. Jednak wbrew pozorom łatwość wykonywania zdjęć aparatami cyfrowymi nie ograniczyła potrzeby nauki. Dobra fotografia jest efektem połączenia wiedzy, umiejętności i doświadczenia. 

Brak komentarzy

Prześlij komentarz

ARCHIWUM BLOGA

.
=async defer src="//assets.pinterest.com/js/pinit.js"/script>