Współczesna kobieta z klasą

Chyba większość małych dziewczynek lubi bawić się w damy. Zabawa polega na zakładaniu butów na obcasie, owijaniu chudej szyi koralami, szalikami oraz smarowaniu ust purpurową szminką bez zachowania odpowiednich konturów. Potem drepczą w tych za dużych butach, ale z gracją i trzepoczącymi rzęsami sklejonymi tuszem. 

A jak to wygląda w tym dorosłym życiu? Na pewno trudniej, bo nigdy nie wiemy czy mamy do czynienia z damą udawaną czy prawdziwą. Zdarza się bowiem, że doskonale ubrana, pięknie uczesana, dystyngowana pani, posyłająca swoim dzieciom dostojne uśmiechy, w domu przemienia się w Dulską, zdolną złośliwościami nakarmić całą rodzinę. Dama to, czy może jej podróbka? A co powiecie o perfekcyjnie wyglądającej właścicielce modnego butiku obrzucającej pogardliwym spojrzeniem wchodzącą do sklepu, skromnie ubraną klientkę? 

Kiedyś było łatwiej... Wystarczyło pochodzić z wyższej sfery, mieć odpowiednie salonowe obycie, wszechstronną, aczkolwiek niezbyt pogłębioną, edukację, usztywnioną spontaniczność, no i oczywiście kapelusze, rękawiczki i dorożkę. No i jeszcze przystojnych, nienagannych w manierach i stroju dżentelmenów wokół siebie.:) Takie damy zostały uwiecznione w filmach kostiumowych. Nie miejmy jednak złudzeń, to anturaż nadawał ówczesnym kobietom miano dam.:)

Bycie damą znaczy coś innego. Obowiązkowym atrybutem damy w każdych czasach pozostaje jednak klasa. Prawdziwa dorosła dama nie przyciąga wzroku nadmiarem biżuterii, wieczorowym makijażem lecz dyskretną elegancją. Ale nie ubiór decyduje o klasie. Przynajmniej nie jedynie.;) O klasie decyduje dyskretna kobiecość, wdzięk, inteligencja, oczytanie, godność, honor, umiejętność znalezienia się w każdej sytuacji, dyskrecja, powściągliwość w wyrażaniu opinii, rozsądek, umiejętność trzymania swoich emocji na wodzy, wszechstronne zainteresowania a przede wszystkim  kultura osobista. Kto zna prawdziwą damę ręka do góry?:)

Nasza kultura pokazuje nam, że dama to tylko jeden z uniformów zakładanych na potrzeby robienia dobrego wrażenia. W telewizji przekonują nas, że z sierotki można szybko zrobić kobietę z klasą. W ciągu kilkudziesięciu minut widz z rozdziawioną buzią obserwuje wciskanie zwisającego ciała w gorset, przycinanie, malowanie, skracanie, wydłużanie, jednym słowem przerabianie. Po obróbce fryzjera, stomatologa, stylisty i dietetyka sierotka zmienia się nie do poznania. Ale czy to już dama, czy tylko damulka?

Te "damulki" muszą wiedzieć o tym, że samoakceptacji, niezależności, świadomości swoich wad i zalet oraz zadowolenia ze swojej kobiecości nie nauczą ich kilkugodzinne, a nawet najdroższe  warsztaty. To wysysa się z mlekiem matki, okrasza własną wrażliwością, polewając słodko-gorzkim sosem doświadczeń.:)

Podsumowując - niektórym pozostanie tylko zabawa w damy... Podczas zabawy można się pięknie ubrać, umalować i zatańczyć w rytm piosenki wykonywanej przez Marylę Rodowicz, nucąc sobie:

Tak bym chciała damą być, ach, damą być, ach, damą być i na wyspach bananowych dyrdymały śnić! Nie mam serca do czekania, do liczenia, do zbierania. Nie, mnie nie zrozumie pan! Nie mam głowy do posady, do parady, do ogłady -to zbyt opłakany stan! Chcę swój szyk jak dama mieć, jak dama mieć, jak dama mieć, i jak moja ciocia Jadzia z wrażliwości mdleć!

Jeśli chcesz wiedzieć, na co należy zwrócić uwagę, aby być współczesną kobietą z klasą, to koniecznie zapoznaj się z tymi 5 wskazówkami:

1. Nie plotkuj i nie dawaj się wciągać w intrygi, bądź „ponad to” - kobieta nie powinna nigdy chcieć zaszkodzić innej kobiecie. W sytuacji, gdy znajoma zawiedzie twoje zaufanie, po prostu ogranicz z nią kontakt. Szanuj swoje nerwy i otaczaj się jedynie życzliwymi osobami (ta zasada sprawdza się doskonale w warunkach korporacyjnych…).
2. Nie rozmawiaj publicznie o swoich problemach osobistych, chorobach i przebytych zabiegach medycznych - jeśli podróżujesz komunikacją miejską, to pewnie nie raz byłaś świadkiem długich, telefoniczno-komórkowych rozmów o życiu… Cudzym oczywiście. Przy trwającej dwadzieścia minut podróży tramwajem czy autobusem jesteś czasem w stanie poznać wszystkie perypetie miłosne dziewczyny w jasnym kożuszku albo szczegóły operacji woreczka pani w kurteczce z futerkiem.
3. Nie kłóć się, po prostu zawsze przedstawiaj swoje racje - głupszych nie przekonasz, a z mądrzejszym nie wygrasz na argumenty. Dwie kłócące się kobiety nigdy nie wyglądają dobrze.  Mniej nerwów to mniej zmarszczek. Mniej nerwów to mniej zeżartych po cichu słodyczy.  Mniej nerwów to… (dopisz, co chcesz).
4. Nie klnij, a jeśli już klniesz, rób to z klasą - są kobiety, w których ustach wulgarne słowa brzmią jak erotyki. Większość z nas tego wyjątkowego daru nie posiada, niestety... Żyjemy w czasach gdy jednym, dosadnym słowem można wyrazić całą paletę emocji. Czy bycie damą polega na takiej właśnie oszczędności?;)
5. Bądź na bieżąco… - czyli po prostu, orientuj się co się dzieje wokół. Świadomie decyduj o swoim życiu i korzystaj z wiedzy i doświadczenia, które już masz. Korzystaj z praw, które ci przysługują. To ci da tę upragnioną pewność siebie i przekonanie, że najwięcej tak naprawdę zależy tylko od ciebie.