CO - Dzień Czekolady
GDZIE - cały świat
KIEDY - 12 kwietnia
12 kwietnia to słodki dzień - Dzień Czekolady. Ten smakołyk zawiera ponad 500 związków chemicznych, z których wiele wpływa na stan organizmu. Czekoladowa chemia m.in. poprawia myślenie, reguluje ciśnienie, a nawet pogłębia doznania erotyczne.
Czekolada to jeden z najpopularniejszych wyrobów cukierniczych, który smakuje dzieciom i dorosłym. Czekolada uważana jest za doskonały afrodyzjak lub lek na wszelkie smutki. Niestety jej konsumpcja najczęściej nie kończy się na jednej kostce:). Ale, jeżeli zachowamy umiar, to na pewno możemy dostarczyć sobie wspaniałe doznania smakowe i nie tylko. Ten smakołyk pozytywnie wpływa na nasze zdrowie i ogólne samopoczucie.
JAK POWSTAJE CZEKOLADA? Poddane fermentacji, posegregowane, wysuszone i następnie uprażone ziarna kakaowca zostają zmielone na miazgę, następnie za pomocą prasy hydraulicznej oddziela się tłuszcz (masło kakaowe) od tzw. kuchu kakaowego, który wykorzystuje się m.in. do produkcji proszku kakaowego. Kolejnym etapem jest wymieszanie miazgi z tłuszczem, w tym momencie dodaje się też cukier. Po kolejnych "zabiegach", kiedy czekolada traci nadmiar goryczy i zyskuje gładką konsystencję, zostaje schłodzona (temperowanie) i trafia do foremek aż do zastygnięcia.
Czekolada jest bogata w magnez, fosfor, żelazo, wapń, cynk, mangan, kobalt oraz witaminy H, E i B. Zawiera kwas stearynowy, czyli nasycony kwas redukujący poziom cholesterolu. Jest też bardzo bogata w błonnik, który jak wiadomo doskonale wpływa na prace jelit i nasz układ pokarmowy. Flawonole, które zwalczają wolne rodniki i zatrzymują naszą uciekającą młodość, pomagają też w pozbywaniu się "złego" cholesterolu, co zmniejsza ryzyko wystąpienia miażdżycy.
OBALAMY MITY: od dziecka słyszymy - "Nie jedz czekolady, zęby spróchnieją, cera się zepsuje i będzie cię bolał brzuch". Tymczasem prawda o czekoladzie jest zupełnie inna.
- Naszym zębom szkodzi cukier i lepkie nadzienie, a nie czekolada. Zawarte w niej kakao zawiera substancje bakteriobójcze, można więc powiedzieć, że naturalna gorzka czekolada nie tylko nie psuje zębów, ale im sprzyja.
- W kwestii trądzików, jak dotąd naukowcy nie znaleźli żadnego związku między jedzeniem czekolady, a kłopotami z cerą. Potwierdziła to także Amerykańska Akademia Dermatologiczna. Co więcej, rozsądna dawka czekolady to wspaniała recepta na opóźnienie procesów starzenia się skóry.
- Naukowcy podważyli również mit, że jej spożywanie jest przyczyną otyłości. Oczywiście tyje się od wszystkiego czego jemy zbyt dużo, a czekolada zawiera dużo cukru i tłuszczy, jednak zdaniem badaczy ilość kalorii zawartych w czekoladzie i ich przyswajalność przez organizm nie ma znacznego wpływu na otyłość.
Czekolada ma magiczną moc. Jej jedzenie błyskawicznie poprawia nastrój. Dzieje się tak za sprawą tłuszczu z ziaren kakaowca, który pobudza produkcję naturalnych hormonów szczęścia, czyli endorfin. Dodatkowo w jej składzie znajdują się śladowe ilości anandamidu, czyli związku psychoaktywnego, który odpowiada m.in. za przyjemność w trakcie palenia marihuany. Z kolei zawartość fenyloetyloaminy sprawia, że czujemy charakterystyczne "motyle w brzuchu" - podobne emocje, jak w przypadku zakochania. Spożywanie kontrolowanych dawek czekolady dodaje energii. Odpowiada za to jeden z przeciwutleniaczy - epikatechina, a także kofeina i teobromina. Ponadto, korzystnie wpływa na pracę serce - naukowo dowiedziono, że jedzenie ciemnej czekolady obniża ciśnienie krwi i zmniejsza ryzyko wystąpienia zawału. Antyoksydanty zawarte w czekoladzie usprawniają również funkcjonowanie mózgu i wzmacniają pamięć krótkotrwałą. Dlatego w okresie wytężonej pracy umysłowej poleca się picie prawdziwego kakao.
Kupując czekoladę, warto zwrócić uwagę na zawartość kakao. Zazwyczaj jest to udział składników pochodzących z ziarna kakaowego - miazgi i dodanego masła kakaowego. Pamiętajmy, że im wyższy procent - tym lepiej. Najzdrowszą czekoladą jest czekolada gorzka. Czekolada najwyższej jakości powinna być jednolita, bez pęcherzyków i nierówności, o błyszczącej powierzchni. Jeśli ma nalot oznacza to, że najprawdopodobniej była transportowana lub przechowywana w niewłaściwych warunkach. Powinna też charakterystycznie "strzelać" przy przełamywaniu. Niestety, na rynku coraz częściej zamiast prawdziwej i pełnowartościowej czekolady można kupić wyroby czekoladopodobne. Takie produkty często ukrywające się pod nazwą tabliczki czekoladowe, deserowe albo mleczne i mają niewiele wspólnego z prawdziwą czekoladą. W ich składzie znajduje się m.in. tańsze oleje, np. olej z palmy czerwonej czy rafinowany olej rzepakowy. Kontrowersje wzbudza też biała czekolada, bo powstaje z połączenia tłuszczu kakaowego - masła kakaowego, mleka i cukrów, przy czym zawartość masła kakaowego wynosi 33 proc. Produkt ten nie zawiera proszku kakaowego, dlatego nie ma swojego charakterystycznego brązowego koloru, jak inne odmiany. Jednakże nie wszystkie białe czekolady zawierają odpowiednią ilość tłuszczu kakaowego. Im mniejsza jego zawartość, tym mniej "czekolady w czekoladzie".
Brak komentarzy
Prześlij komentarz