Jak oszczędzać, aby zaoszczędzić - sekrety skutecznego oszczędzania - łazienka i kuchnia (2)

Mój ostatni post o oszczędzaniu Najbardziej intymna sfera życia, czyli post o finansach przypadł Wam do gustu. Chętnie go czytaliście, a nawet pojawiły się komentarze, co mnie bardzo cieszy. Dlatego, zgodnie z obietnicą - przyszła pora na część drugą. I przy okazji tej treści też zachęcam Was do komentowania i dzielenia się swoimi pomysłami. W pierwszym poście, wymieniłam 9 podstawowych zasad oszczędzania i przekazałam Wam moje sposoby na zorganizowanie własnego budżetu. Ale to nie koniec. Skoro wiecie już, jak zrobić pierwszy krok, to teraz pora na działanie. W dzisiejszym poście przystępujemy do OSZCZĘDZANIA!

Pewnie teraz zastanawiacie się, czy w już napiętym napiętym domowym budżecie są jeszcze jakieś możliwości, żeby zaoszczędzić? Ależ oczywiście, że tak - jest ich nawet kilka!

Wydawać by się mogło, że nie ma możliwości ograniczenia wydatków na media. Jest jednak wiele sposobów, które pomogą zmniejszyć rachunki za energię elektryczną, ogrzewanie czy wodę. Wystarczy zakręcić kapiący kran czy wymienić zepsutą spłuczkę, aby zaoszczędzić wiele tysięcy litrów wody rocznie, a tym samym kilkadziesiąt a nawet kilkaset złotych. Podobnie jak zainwestowanie w zakup żarówek energooszczędnych, wyłączanie niepotrzebnego światła i urządzeń elektrycznych. Pamiętajmy również o zakupach żywnościowych, które stanowią znaczną część naszych każdomiesięcznych wydatków. Robienie zakupów z wcześniej przygotowaną listą potrzebnych towarów oraz umiejętne korzystanie z promocji uchroni nasz portfel przed katastrofą. Kupujmy tylko tyle, ile jest nam w danej chwili potrzebne, nie róbmy niepotrzebnych zapasów, bo prawdopodobnie część zakupionej żywności znajdzie się w śmietniku, a razem z nią nasze pieniądze. Poniżej przygotowałam dla Was listę kilkunastu prostych sposobów na wprowadzenie oszczędności (tylko) w Waszym domu, a konkretnie w kuchni i w łazience.

1. Chłodniejsze pranie: nie pierz w temperaturze wyższej niż 40 stopni. Środki piorące doskonale radzą sobie w niskiej temperaturze a pralka zużyje mniej energii. Zacznij też używać kapsułek do prania. Choć są droższe niż proszek, bardziej się opłacają, bo proszku zazwyczaj sypiemy za dużo.
2. Domowe środki czystości: kwasek cytrynowy czy soda są tańsze, zdrowsze i skuteczne. Można też przygotować samodzielnie proszek do prania (boraks, soda piorąca, szare mydło). Przepisu na domowe środki czystości znajdziecie w internecie lub np. w książce Ireny Gumowskiej.
3. Pralka załadowana do pełna – zakładając, że przez niepełne załadowanie pralki, robisz jedno dodatkowe pranie w tygodniu - tracisz co najmniej 150 zł rocznie. Możesz korzystać z chusteczek do prania, które wyłapują kolor i można z nimi prać rzeczy jasne z ciemniejszymi – dzięki temu szybciej załadujesz całą pralkę.
4. Przygotowanie posiłków - zawsze używaj pokrywek podczas gotowania, dzięki temu zużyjesz 30% mniej energii. Jeżeli możesz, wyłącz piekarnik kilka minut wcześniej, powietrze wewnątrz utrzymuje temperaturę długo, ciasto spokojnie zakończy pieczenie.
5. Nie gotuj wody na zapas – jeżeli używasz czajnika elektrycznego, gotuj tyle wody, ile potrzebujesz. Bo inaczej marnujesz prąd na podgrzanie całego czajnika. Oszczędność tylko na tym to ok 6 zł miesięcznie, rocznie to 72 zł. Możesz zamienić też czajnik elektryczny na tradycyjny – zaoszczędzisz jeszcze więcej pieniędzy.
6. Domowa restauracja – np. pizza: koszt składników to 1/5 ceny pizzy w pizzerii. Za każdym razem, kiedy zdecydujesz się przygotować pizzę samodzielnie, w kieszeni zostaje Ci min. 20 zł. A ile frajdy możesz mieć przy wspólnym pieczeniu.
7. Kreatywne gotowanie – czyli nic się nie zmarnuje, wykorzystasz wszystko, co masz w kuchni, np. kiedy ugotujesz za dużo ziemniaków, nie wyrzucaj ich, tylko sprawdź co możesz z nich zrobić następnego dnia.
8. Dbaj o lodówkę – nie wkładaj do lodówki ciepłych rzeczy. W ten sposób zmuszasz lodówkę do ciężkiej pracy – musi wyrównać podniesioną temperaturę, a dodatkowa warstwa szronu zmniejsza jej wydajność. Pamiętaj też, aby bez potrzeby nie otwierać drzwi lodówki.
9. Wykorzystaj zimno – produkty z zamrażalnika wyjmuj odpowiednio wcześniej, np. poprzedniego dnia i połóż na półce w lodówce. Podczas rozmrażania, będą dodatkowo obniżać temperaturę w lodówce, a tym samym oddają część energii, którą pochłonęło ich zamrożenie.
10. Prysznic – na codzienną kąpiel wydajesz ok 5 zł (200 l wody), a biorąc prysznic wydasz ok 1,75 z (60 litrów). Na codzienne moczenie się w wannie wydasz ok 2000 zł, natomiast na codzienny prysznic 640 zł.
11. Zmywarka – pobiera dwa razy mniej wody, niż podczas zwykłego zmywania w zlewie. Na samym zmniejszeniu zużycia wody zyskasz ok 300 zł rocznie. Czasu już nie liczę.
12. Kran – zainstaluj baterię z mieszaczem, pod prysznicem jednym ruchem zamkniesz wodę, gdy będziesz namydlać ciało. Zainstaluj też perlator (kosztuje kilkanaście złotych) – dzięki niemu napowietrzysz wodę, ciśnienie i strumień będą wystarczająco silne, a zużyci wody nawet o połowę mniejsze.
13. Ciepło w domu – podczas wietrzenia, okno otwieraj szeroko, ale na krótko. Za grzejnikami możesz powiesić maty odbijające ciepło (koszt maty średniej wielkości to 20 zł). Maty odbijają ciepło i kierują je na pomieszczenie. Zakup mat zwróci się już po pierwszej zimie.

Zdjęcie: www.europa.um.warszawa.pl

Zdjęcie: www.mos.gov.pl