poniedziałek, 25 kwietnia 2016

Idealny dzień, to dzień spędzony w pracy

Brak komentarzy
Jak wygląda idealny dzień? Słodkie lenistwo, piękna pogoda i żadnych zmartwień – tak w większości przypadków wygląda idealny dzień. Najczęściej przeżywamy go podczas urlopu, kiedy siedzimy na wygodnym, nasłonecznionym tarasie z drinkiem w ręku... I chcielibyśmy, aby takie dni powtarzały się w nieskończoność. Dziś w drodze do pracy zastanawiałam się, czy chciałabym, aby tak wyglądało moje życie, gdybym mogła takie prowadzić.
Podczas mych rozważań uświadomiłam sobie, że idealny dzień, który zaspokajałby moje wszystkie potrzeby byłby… normalnym dniem pracującym, których tak naprawdę jest najwięcej w ciągu życia przeciętnego Kowalskiego. Dni podczas urlopu są skrajnością, i o ile dobrze jest wypocząć przez tydzień a nawet dwa, o tyle większość z nas po 3 miesiącach takiego wakacyjnego trybu, zaczęłaby się nudzić i marzyłaby o powrocie do pracy. Brak zajęcia i znudzenie może dopaść każdego, nawet osobę o wysokich dochodach, która nie musi pracować i może cały dzień poświęcić na błogie lenistwo.

Dlaczego uważam, że przeciętny dzień pracujący byłby najlepszym dniem, który warto powtarzać?
 
  • Pierwszy i najważniejszy powód jest bardzo prosty. Bo tych dni jest najwięcej w ciągu całego naszego życia! Jeśli mamy w planach pracować na etacie od powiedzmy 20 roku życia do 60, to daje nam to 40 lat. Przy założeniu, że liczba dni pracujących w ciągu roku wynosi około 252, wychodzi nam 10.080 dni. Nie chciałabym żyć od weekendu do weekendu, od świąt do świąt czy od urlopu do urlopu, nienawidząc swojej pracy, chodząc wiecznie zestresowaną, sfrustrowaną i niezadowoloną ze swojego położenia w życiu. Dlatego chcę udoskonalać dzień powszedni, tak aby móc cieszyć się każdym, absolutnie każdym dniem.
  • Drugi powód również jest dość oczywisty - podczas dnia powszedniego realizujemy różne działania, przemieszczając się po ważnych sferach naszego życia: praca, kariera, rodzina, zdrowie, znajomi, nauka. To są właśnie najważniejsze obszary naszego życia. Gdyby nie były najważniejsze, to nie poświęcalibyśmy lwiej części naszego życia na pracę. W tej chwili, spodziewam się usłyszeć argumenty w stylu: „Ale przecież trzeba pracować”, „Trzeba za coś żyć” – z czym w 100% się zgodzę. Prawda jest jednak taka, że ludzie potrzebują pracy, nie tylko dla zarabianych pieniędzy, lecz dla własnej samorealizacji. Znam wiele osób, które po przejściu na emeryturę stwierdzały, że ktoś zabrał im coś, co było dla nich ważne – pracę. Szczerze powiedziawszy nie rozumiem dlaczego ludzie nie lubią pracy – praca może być przyjemna, ciekawa, dobrze płatna, pełna wyzwań. Trzeba tylko dobrze poszukać i mieć plan na swoją karierę.
  • Trzeci powódzwykły dzień może być niezwykły. Kwestia podejścia. Zauważ, że sami często boimy się wyjść ze swojej leniwej strefy komfortu, jednocześnie narzekając, że nasze życie jest nudne. Ale przyznaj się... kiedy jednak ktoś dzwoni i proponuje Ci wyjście na miasto – mówisz: „Nie”, bo wygrał telewizor, ciepły koc i wieczór w domu. A przecież to jest właśnie idealna okazja do urozmaicenia życia. Osobiście, staram się trzymać zasady, aby nie odmawiać propozycji, które składają mi moi znajomi. Ktoś proponuje wyjście do kina? Idę. Wyjście na imprezę? Idę. Staram się korzystać ze wszystkich okazji, jakie podsuwa mi życie, ponieważ wiem, że niby nic nie znaczące wyjście na miasto, może skończyć się poznaniem ciekawych osób czy przeżyciem niezapomnianych chwil. Zakładanie z góry, że ”się nie opłaca”, „nie ma sensu”, „nie mam pieniędzy” – wyrzuciłam do kosza i jestem z tego powodu niezmiernie szczęśliwa. Szczęście bowiem można znaleźć w prostych chwilach swego życia o czym przekonałam się wielokrotnie.
ZAPAMIĘTAJ: to, czy jesteś szczęśliwa jest kwestią wyboru. Wybierz mądrze!:)

Brak komentarzy

Prześlij komentarz

ARCHIWUM BLOGA

.
=async defer src="//assets.pinterest.com/js/pinit.js"/script>