Święta Bożego Narodzenia to dla mnie bardzo magiczny czas. Choinka, przygotowywanie smacznych potraw, ozdabianie pierników czy samo dekorowanie domu - bardzo lubię te chwile. Lubię je też za czas spędzony z bliskimi. Wieczorem wręczamy sobie prezenty... Dla mnie prezenty zawsze są wyrazem czułości, uważności, a nawet wyznawanych wartości. Często są to prezenty niespodziewane, czasami długo planowane, mogą być skromne, ale wiem, że wszystkie prezenty wzmacniają więzi.
Dlatego w tym magicznym momencie nie zapominam też o osobach, które potrzebują od nas takiej "iskierki", że jest ktoś, kto o nich pamięta, pomaga bezinteresowanie, czasami nawet nie znając tej obdarowanej osoby. Pomaganie sprawia wiele radości.
Pomagamy nie tylko w tym magicznym okresie, u nas pomaganie jest w harmonogramie rocznym. Przez pomaganie, pokazujemy naszej córce, jak ważne jest dzielenie się z innymi. I nie tylko z najbliższymi. M. jest aktywną harcerką i też uczy się pomagania. często bierze udział w różnych akcjach. W tym roku dołączyła też do jednej z fundacji jako wolontariusz: sprząta opuszczone groby, odwiedza Dom Opieki, szykuje prezenty mikołajkowe dla dzieci z Domu dziecka, zbiera nakrętki dla chorego chłopca, wysyła kartki do dzieci mieszkających na Dominikanie, przygotowała też dla nich małe własnoręcznie zrobione upominki, zapisała się jako wolontariusz do WOŚP. Przed nią jeszcze wiele takich akcji, trzymamy za nią kciuki i wspieramy. Bo nie jest tak, że chęć niesienia tej pomocy przychodzi jej tak łatwo. Przecież jest nastolatką, ma tyle ciekawych rzeczy do zrobienia, swoje towarzystwo... Ale w chwilach "spadku formy" rozmawiamy z nią, przypominamy, ile już radości dała i dzięki temu łatwiej jej powrócić do swoich zadań małego wolontariusza.
Dzisiejszy post jest podyktowany właśnie tym, że M. pomaga, a my pomagamy Jej oraz jej obdarowywanym. W grudniu pomaga w domu dziecka w Warszawie. Przygotowaliśmy już prezenty, o które nas poproszono, ale mamy też dla Was propozycję. Jeżeli chcecie się dołączyć, to zachęcamy Was do zakupu specjalnie przygotowanego kalendarza na 2016 rok.
Kalendarz jest tak naprawdę cegiełką dla dzieci z domu dziecka - każdy zakupiony kalendarz to jeden dzień wczasów rehabilitacyjnych dla 1 dziecka. A dla nas darczyńców to wydatek 100 zł. Gorąco zachęcam do wsparcia - wspólnie możemy podarować dzieciom szansę na lepszą przyszłość.
Kalendarz zawiera zdjęcia mody i modelek w strojach polskich projektantów. Sesja do zdjęć kalendarzowych odbyła się 20 września w nocnej scenerii Galerii Rzeźby w Starej Oranżerii w Łazienkach Królewskich w Warszawie.
Kalendarz zawiera zdjęcia mody i modelek w strojach polskich projektantów. Sesja do zdjęć kalendarzowych odbyła się 20 września w nocnej scenerii Galerii Rzeźby w Starej Oranżerii w Łazienkach Królewskich w Warszawie.
Brak komentarzy
Prześlij komentarz