wtorek, 26 stycznia 2016

Studniówka z radami Stylistki IKW

Brak komentarzy
Tradycyjnie, Studniówki w 2016 roku powinny być organizowane 31 stycznia - bo właśnie wtedy mija dokładnie 100 dni do pierwszego dnia matur 2016. Ale wiem, że już wystartowały, dlatego spieszę z pogotowiem modowym w tym temacie :)
Ze Studniówkami związane są różne przesądy - np. od studniówki do matury nie powinno się obcinać włosów, bo w ten sposób pozbywamy się wiedzy. Inny przesąd sugeruje założenie na bal studniówkowy czerwonej bielizny. Założenie jej na maturze podobno przynosi szczęście;)  Ze Studniówką związane są też pewne tradycje - np. tańczenie Poloneza. Ale niezależnie od tradycji i zwyczajów najważniejsza jest doskonała zabawa!
Studniówka to też odwieczny problem (głównie dziewczyn) - jak się ubrać, jaką wybrać sukienkę? Jedna koleżanka twierdzi, że na studniówkowy bal trzeba wybrać powłóczystą suknię z tafty, a druga namawia na mini? Nie ma jednej odpowiedzi. Wszystko zależy od oprawy balu, atmosfery wśród uczniów, a przede wszystkim - od indywidualnych preferencji. Nie ma nic gorszego niż zabawa w krępującym ruchy stroju.
Minęły już czasy, gdy jedynym godnym strojem była suknia do ziemi. Najbezpieczniejszą opcją wydaje się sukienka sięgająca przed kolano - nie będzie wyglądać pretensjonalnie ani wulgarnie.
Balowo czy luźniej
Bale kojarzą się z reguły z gorsetami i spódnicami do ziemi. Oczywiście, można też tak świętować nadchodzącą dorosłość. Ale... czy to nie wygląda trochę karykaturalnie? Chyba jednak lepiej młoda dziewczyna wygląda w delikatnej sukience, niż w sztywnym pancerzu? Z drugiej strony wiadomo, że w tym wieku młode kobiety za wszelką cenę chcą udowodnić, że są dorosłe:) Rada od tych, które studniówkę mają już za sobą: ubierzcie się tak, żeby było wygodnie tańczyć.
Jakie kolory?
Jak zwykle bezpieczna jest sprawdzona czerń. W tym sezonie do palety modnych kolorów dołączają złoto i srebro w każdej postaci. Jeśli chcesz zaakcentować swój indywidualny styl, to postaw na kolory. W tym sezonie modne są odcienie czerwieni, beżu, szarości oraz niebieskiego. Szczególnie indygo podbiło salony i serca projektantów. Stanowi ciekawą alternatywę dla czerni. Odradzam natomiast nazbyt pstrokate i wielokolorowe tkaniny. Zdecydowanie nie będzie to dobrze odbieranie, zważywszy na okazję oraz sam charakter stroju (kreacja wieczorowa, wizytowa).
Pamiętaj: im bardziej intensywny kolor stroju, tym mniej wyrazistych dodatków potrzebujesz. Buty powinny być stonowane i naturalnie komponować się z kreacją.
Jakie ceny?
Sukienki na Studniówkę proponują takie znane brandy jak Zara i H&M. Ceny zaczynają się już od 89,90 zł! W Mango pojawiły się też droższe suknie z aksamitu, czy nawet jedwabiu. Nie zapominajmy też o polskich dizajnerach, typu: Eva Minge, Justyna Chrabelska, Gosia Baczyńska, Zień, Hector & Karger, Łukasz Jemioł czy Natasha Pavluchenko - ale tutaj tanio nie będzie ;)
 Pamiętajcie najważniejsza jest udana zabawa w idealnej sukience !
Autor: Izabela Kędzierska - Woźniak z Na Stylowo

Brak komentarzy

Prześlij komentarz

ARCHIWUM BLOGA

.
=async defer src="//assets.pinterest.com/js/pinit.js"/script>