piątek, 27 listopada 2015

12 rad dla fotografa - dostrzeganie rzeczy niewidzialnych dla innych

Brak komentarzy
Sztuka to nic innego niż dostrzeganie rzeczy niewidzialnych dla innych. George Barr opracował inspirującą listę 12 zasad patrzenia dla fotografa. Poniżej znajduje się lista rzeczy, o których warto pamiętać, gdy szuka się czegoś do sfotografowania. Zapraszam do lektury!
  1. Szukaj prostoty. Rozglądaj się za obszarami, które nie wywołują u patrzącego uczucia zagubienia. Chciałem napisać: "są mniej zagracone", ale może to właśnie bałagan chciałeś fotografować. Nawet jednak w takim przypadku będziesz szukał reprezentatywnego zbioru śmieci, w którym da się dostrzec jakiś wzór.
  2. Szukaj perspektywy, z której rzeczy wyglądają prościej. To może wymagać wspięcia się na coś, znalezienia wzgórza, na które wejdziesz, albo rozpadliny, której możesz robić zdjęcia z góry.
  3. Zawsze bierz pod uwagę tło. Czasami najpierw znajdziesz czyste tło, a potem będziesz szukać czegoś, co można na nim sfotografować, czy to będą chwasty, krzaki, ludzie, czy kamienie.
  4. Szukaj części reprezentatywnej dla całości. Fotografujesz wizytę na złomowisku, więc może skoncentrujesz się na wyrazie twarzy osób, które właśnie odkryły unikalny kołpak z ramblera z roku 1952, dokładnie takiego jak ten, którego właśnie odnawiają? Jeśli na złomowisku tematem przewodnim jest rdza, poszukaj dookoła najlepszej rdzy. Fotografia kilku starych, powykręcanych drzew będzie prawdopodobnie mniej efektowna niż pojedynczy wyjątkowo DOBRY egzemplarz, chyba że na tych drzewach widać powtarzający się wzór, który można wykorzystać.
  5. Szukaj czegoś, co można sfotografować. Niektóre rzeczy się nie sprawdzają, na przykład ostre światło, nierówna głębia pola albo zagracone tło lub pierwszy plan. Jeśli nie widzisz, jak mógłbyś ominąć te przeszkody, znajdź coś innego.
  6. Nie szukaj świetnych fotografii – zamiast tego szukaj obiektów mających potencjał. Obiekty mają potencjał, dlatego dobrze wypadają na zdjęciach albo ze względu na miejsce, albo wyjątkowość, albo dlatego, że są interesujące. Wykorzystaj to do stworzenia fotografii.
  7. Jeśli nie widzisz niczego interesującego do sfotografowania, przestań się starać i po prostu ciesz się miejscem, w którym jesteś. Pospaceruj dookoła, patrząc na różne rzeczy, niezależnie od tego, czy są fotogeniczne, czy nie. Na złomowisku możesz przystanąć i porozmawiać z innymi myszkującymi tam osobami, spróbować podnieść tylną oś auta czy zajrzeć pod maskę bardzo starego samochodu (rany, ale one wtedy były prosto zbudowane!). Są szanse na to, że się czymś zainteresujesz, a gdy jesteś zainteresowany, szanse na znalezienie czegoś wartego sfotografowania bardzo rosną.
  8. Opowiedz coś o swoim doświadczeniu. Zamiast próbować opowiedzieć swoimi zdjęciami coś nowego (spójrzmy prawdzie w oczy, nie jesteś pierwszym fotografem odwiedzającym złomowisko), spróbuj opowiedzieć o tym, jak Ty doświadczasz tego miejsca. Czy intrygują Cię kształty, rozpad, ludzie, zanieczyszczenie, czy liczba wraków? Czy gdy chodziłeś po złomowisku, w ogóle coś poczułeś? Jeśli taki spacer nie wzbudził w Tobie zupełnie żadnych emocji, wynik sesji zdjęciowej będzie w najlepszym przypadku wątpliwy. Możesz ją potraktować jako ćwiczenie, ale nie miej nadziei na powstanie wielkiej sztuki.
  9. Utrzymuj pozytywne nastawienie. Projekt, niezależnie od tego jaki, nie ma wielkich szans na powodzenie, jeśli powstaje przy założeniu, że: "oto jest lista rzeczy, które się na pewno nie udadzą". Niezależnie od tego, czy chodzi o pomysł na szkolną prezentację, dobór mebli do salonu, czy fotografie artystyczne – zawsze zaczynaj od pozytywnego nastawienia. Zapytaj samego siebie: "Co może się udać?". Otwarty umysł musi dostrzec coś nowego i kreatywnego.
  10. Eksploruj. Przyklękaj, zaglądaj do samochodów i wspinaj się, jeśli tylko możesz. Ograniczanie się do świata widzianego z pozycji stojącej i na wprost to zamykanie oczu na większość tego, co świat ma Ci do zaoferowania. A może spojrzeć prosto w dół? Czy odchodząc, możesz naprawdę powiedzieć: "Widziałem wszystko"?
  11. Zaakceptuj możliwość, że to, co przyszedłeś sfotografować, może nie być tym, z czym odejdziesz. Możesz przyjść po rdzę, ale odejść z ludźmi. Bądź elastyczny przy wytyczaniu sobie projektu. Nie stanie się nic złego, jeśli okaże się, że jest zupełnie inny od tego, co zamierzałeś lub spodziewałeś się zrobić.
  12. Zatrzymaj się! Gdy już przeszedłeś się po okolicy i nie znalazłeś niczego interesującego do sfotografowania, zatrzymaj się na chwilę i przeanalizuj scenę. Dobra, nie znalazłeś niczego interesującego do sfotografowania, ale czy w ogóle nie znalazłeś niczego interesującego? Jeśli odpowiedź naprawdę brzmi: "Niczego", to być może powinieneś wrócić do domu. Natomiast jeśli Twoją reakcją jest: "To świetne miejsce!", zapytaj siebie, co jest w nim świetnego, i kontynuuj przechadzkę, starając się na tym właśnie koncentrować.
Autor: George Barr (www.swiatobrazu.pl)

Brak komentarzy

Prześlij komentarz

ARCHIWUM BLOGA

.
=async defer src="//assets.pinterest.com/js/pinit.js"/script>